Sport

Szokujące wieści z Barcelony: La Liga podjęła decyzję w sprawie Olmo! Co dalej z przyszłością gwiazdora?

2025-01-03

Autor: Marek

FC Barcelona stanęła w obliczu ogromnych problemów finansowych, które uniemożliwiają jej zarejestrowanie Daniego Olmo, zawodnika kupionego pół roku temu za 55 milionów euro. Trudno zrozumieć, jak do takiej sytuacji mogło dojść, zwłaszcza że już latem klub doświadczył poważnych trudności. Ostatecznie udało się zarejestrować Olmo jako zastępstwo za kontuzjowanego Andreasa Christensena, ale obecna sytuacja pokazuje, że zarząd Barcelony, pod wodzą Joana Laporty, wciąż nie wyciąga lekcji z popełnionych błędów.

Dramat Barcelony jest na porządku dziennym. Prezydent klubu znalazł się pod ostrzałem krytyki, ponieważ nie potrafił dostosować się do zasad Finansowego Fair Play oraz nieustannie boryka się z problemami budżetowymi. Już przed nowym rokiem Barcelona próbowała walczyć o swoje prawa w sądzie, pozywając władze La Liga, ale to nie przyniosło oczekiwanych rezultatów. Klub rozważał również sprzedaż miejsc VIP na Camp Nou, aby wykazać swoją zdolność finansową, jednak i ten plan okazał się nieudany.

La Liga, oficjalnie informując o sprawie, podkreśliła, że "FC Barcelona nie przedstawiła żadnej alternatywy, która umożliwiłaby zarejestrowanie zawodników zgodnie z przepisami dotyczącymi kontroli ekonomicznej". Co gorsza, hiszpańska federacja (RFEF) również jest związana w tej kwestii, co oznacza, że Dani Olmo teoretycznie od 1 stycznia mógłby odejść za darmo do innego klubu. Choć jego agent deklarował, że zawodnik nie ma zamiaru opuszczać Barcelony, sytuacja może ulec zmianie w najbliższych dniach.

W piątek wieczorem najnowsze informacje na temat statusu Olmo w La Liga przekazał dziennikarz Toni Juanmartí. Ekspert z Katalonii donosi, że ani La Liga, ani RFEF nie zgadzają się na rejestrację 26-latka w rozgrywkach. Ostatnią deską ratunku dla Barcelony pozostaje ponownie droga sądowa. "La Liga i Federacja poinformowały kilka mediów, że nie wydadzą zgody na ponowną rejestrację Olmo i Pau Víctora. Jeśli Barcelona chce walczyć, nie pozostaje jej nic innego, jak tylko złożyć sprawę w sądzie" - napisał Juanmartí na swoich platformach społecznościowych.

Jakie będą kolejne ruchy Barcelony? Czy klub zdoła uratować swojego gwiazdora, czy może czeka go nowy rozdział w innej drużynie? Obserwujcie nas, aby na bieżąco śledzić rozwój tej kontrowersyjnej sytuacji!