Anatolij Tymoszczuk, były piłkarz reprezentacji Ukrainy, nie przestaje szokować swoim zachowaniem, które wywołuje oburzenie wśród rodaków. Gdy jego krajem wstrząsa rosyjska agresja, 144-krotny reprezentant Ukrainy nadal pozostaje w Rosji i nie ukrywa swojego zbratania z tamtejszymi władzami.

Niektórzy komentatorzy, w tym Ołeksandr Alijew, były gwiazdor Dynama Kijów, nie przebierają w słowach. - Tymoszczuk zdradził Ukrainę - mówi Alijew, który dodaje, że Tymoszczuk wybiera pieniądze zamiast lojalności wobec ojczyzny. Krytyka narasta, odkąd Tymoszczuk, który grał w Zenicie Sankt Petersburg, przyjął tytuł w 2022 roku, celebrując zwycięstwo swojego zespołu w krajowej lidze.

Przypomnijmy, że Tymoszczuk pełni również rolę asystenta trenera w Zenicie od 2017 roku. Warto wspomnieć, że jego działalność nie została dobrze przyjęta przez społeczność ukraińską, która postrzega go jako osobę non grata. Formalnie odebrano mu wszystkie tytuły, a w styczniu 2023 roku nałożono sankcje za jego prorosyjskie zachowania.

Ostatnio szokujące doniesienia z mediów głoszą, że Tymoszczuk wziął udział w charytatywnym meczu z okazji rocznicy bitwy pod Leningradem, a jego koszulka została przekazana na licytację, z której dochód miał trafić do rosyjskich żołnierzy walczących w obwodzie kurskim. Koszulka została wylicytowana za 700 tysięcy rubli, co stanowi blisko 29 tysięcy złotych.

Reakcja społeczności była ostra. Ołeksandr Alijew opublikował emocjonalny wpis na Instagramie, w którym ostro krytykuje Tymoszczuka. - Jesteś prawdziwym łajdakiem! Oddałeś swoją koszulkę, by pomóc Rosjanom, którzy nas atakują. Kim jesteś, Tymoszczuk? Przykro mi, że grałem z tobą w tej samej drużynie. Jesteś rosyjskim psem, który sprzedał się za pieniądze. Pamiętaj, że twoi rodzice są w Ukrainie! - napisał Alijew, rzucając poważne oskarżenia w kierunku Tymoszczuka.

Warto zaznaczyć, że Alijew również ma na swoim koncie udany okres gry na międzynarodowej scenie, występując w reprezentacji Ukrainy w latach 2008-2012. Mimo, że wcześniej związany był ze Spartakiem Moskwa, to jego kariera obfitowała w sukcesy na ukraińskim podwórku, grając także dla klubów takich jak Dnipro i Ruch Winniki.

Tymoszczuk, z kolei, to jeden z najbardziej utytułowanych ukraińskich piłkarzy, z niezatartego śladu w historii futbolu. Zagrał w 144 meczach reprezentacyjnych, a jego osiągnięcia obejmują m.in. występ na mundialu w 2006 roku, gdzie Ukraina dotarła do ćwierćfinału, oraz na mistrzostwach Europy w 2012 i 2016 roku. W klubowej karierze, jego największym sukcesem było zdobycie Ligi Mistrzów w 2013 roku z Bayernem Monachium.

Sytuacja Tymoszczuka może stać się przykładem dla innych sportowców o tym, jakich wyborów należy unikać w trudnych czasach. Jego przyszłość w futbolu na pewno będzie przedmiotem dalszych dyskusji.