Julitta Krajewska, która twierdzi, że jest córką znanego kompozytora Seweryna Krajewskiego, ujawnia dramatyczną historię swojego życia. Kobieta, urodzona w 1969 roku, zapewnia, że jest owocem krótkiego romansu jej matki z muzykiem, gdy ten był młodym, rozchwytywanym artystą. Pomimo ustaleń sądowych, które po długim procesie orzekły jego ojcostwo, Krajewski wciąż odmawia nawiązania jakiejkolwiek relacji z córką.

Dochodzenie w sprawie ojcostwa trwało latami, a sąd po dokładnym zbadaniu materiału dowodowego uznał, że Seweryn Krajewski jest biologicznym ojcem Julitty. W odpowiedzi na to kompozytor próbował obalić te ustalenia, przedstawiając swoje badania DNA, które rzekomo miały potwierdzać jego wersję wydarzeń. Julitta, w rozmowie z mediami, zakwestionowała te dowody, mówiąc: "To jest sfałszowany dokument. Ja nikomu nie podawałam żadnej próbki do badania."