To prawda! Michał Czernecki, utalentowany aktor i uczestnik najnowszej edycji "Tańca z Gwiazdami", niestety nie zadebiutuje na parkiecie tej jesieni.

Wczoraj wieczorem dotarły niepokojące wieści: Michał, który z zapałem rozpoczął treningi pod okiem Julii Suryś, zmaga się z dawnym urazem. Choć początkowo planował pełne zaangażowanie w programie, diagnoza lekarska okazała się zaskakująco niekorzystna. Już przed rozpoczęciem głównych treningów Michał musiał zrezygnować z udziału. Jak podają źródła, intensywne obciążenia mogły prowadzić do poważnych kontuzji.

W oficjalnym oświadczeniu, program "TzG" poinformował: "Michał musiał wycofać się z programu przed rozpoczęciem głównych treningów tanecznych. Zdaniem specjalistów, dalsze ćwiczenia mogłyby poważnie zaszkodzić jego zdrowiu."

Rezygnacja Michała to wielka smuta dla ekipy – w składzie 17. edycji "Tańca z Gwiazdami" pozostały znane nazwiska takie jak: Maja Bohosiewicz, Ewa Minge, Lanberry czy Tomasz Karolak.

Maurycy Popiel, jeden z uczestników, nie pozostał obojętny wobec tej sytuacji. W komentarzu wyraził swoje wsparcie, pisząc: "Fatalne wieści. Zdrowia, Michał!". Fani również lamentują, że ich idol nie zagości na parkiecie.

Zastanawiające pozostaje, kto mógłby zastąpić Michała. Julia Suryś, mająca prowadzić go w programie, nie wyraziła optymizmu na temat szybkiego znalezienia nowego partnera. "Do pierwszego odcinka nie został już dużo czasu, więc najprawdopodobniej nie zobaczycie mnie w roli tancerki w tej edycji" – zdradziła.

Niestety, na razie brak informacji o nowym uczestniku, który mógłby przejąć miejsce Michała. Czy program przetrwa tę trudną sytuację?