Szokująca historia piłkarza Jagiellonii! Nguiamba w tarapatach z długami!
2025-01-10
Autor: Jan
Nguiamba, który do Jagiellonii Białystok dołączył podczas zimowego okna transferowego w 2023 roku, szybko urządził się w drużynie, zdobijając mistrzostwo Polski w swoim pierwszym sezonie. W bieżących rozgrywkach zagrał 20 meczów, spędzając na boisku 741 minut.
Jednak jego kariera nabrała dramatycznego zwrotu. Jesienią 2023 roku, zawodnik ponownie podpisał dwuletnią umowę z Jagiellonią jako wolny agent, lecz jego występy były dalekie od oczekiwań. Choć zdołał strzelić bramkę w pucharowym meczu z Chojniczanką, to na treningach i meczach jego zaangażowanie pozostawiało wiele do życzenia.
Według doniesień z Białegostoku, Nguiamba borykał się z poważnymi problemami finansowymi. Krążyły pogłoski o tajemniczych gościach z Francji, którzy odwiedzali go w związku z jego długami, co wpływało na jego skupienie na piłce nożnej. Dodatkowo, piłkarz miał trudności z oddaniem pieniędzy pożyczonych od swoich kolegów drużynowych oraz pracowników klubu. Zawodnik kupił drogi zegarek od lidera drużyny, a potem pojawiły się kłopoty ze spłatą.
Obserwując narastające problemy, zarząd Jagiellonii zdecydował się na przedwczesne rozwiązanie kontraktu z Nguiambą, który wygasał dopiero w czerwcu. Ustalili jednak kwotę, która mu przysługuje, ale większość tych środków trafi do jego wierzycieli. Jagiellonia nie mogła dłużej tolerować sytuacji, która mogła zaszkodzić drużynie od wewnątrz.
Czy to koniec kariery Nguiamby w polskim futbolu? Czas pokaże, ale jedno jest pewne—jego historia to przestroga dla każdego sportowca o potrzebie zarządzania finansami i unikania pułapek, w które mogą wpaść nawet najlepsi gracze.