Niespodzianka, która wstrząsnęła kibicami siatkówki: Bartosz Bednorz, jeden z kluczowych zawodników, nie znalazł się w kadrze na Mistrzostwa Świata. Zamiast niego powołanie otrzymał Artur Szalpuk.

Selekcjoner Nikola Grbić wyjaśnił tę decyzję, zaznaczając, że przez cały sezon bacznie obserwował grę Bednorza. - Paradoksalnie, Bartek miał najlepszy trening tuż przed ogłoszeniem kadry, ale myślę o dobru całego zespołu. Wiele czynników wpłynęło na moją decyzję - powiedział szkoleniowiec.

Grbić dodał, że Bednorz borykał się z poważnymi problemami zdrowotnymi, przez co jego występy w sezonie reprezentacyjnym ograniczyły się praktycznie do trzech setów. - Liczyłem, że po finale Ligi Narodów w Chinach wróci do pełni formy, ale niestety nadal nie jest gotowy na 100%. Mam nadzieję, że za rok, jeśli będzie chciał, będzie z nami - podkreślił.

Kibice mogą być zaskoczeni, ale Grbić znalazł w Szalpuku zawodnika, który teraz może dać drużynie więcej. - Artur od pierwszego dnia intensywnie trenuje z kadrą, dodaje energii na każdym treningu. Myślę, że zasługuje na swoją szansę.

Przed polską reprezentacją ostatnia prosta przygotowań do Mistrzostw, a kluczowym elementem będzie Memoriał Wagnera. Grbić podkreślił, jak ważna jest to impreza w kontekście przygotowań do wielkich zawodów.

- Kibice chcieliby, aby każdy mecz kończył się wygraną 3:0, ale priorytetem jest rozwój drużyny. Będzie sporo rotacji w składzie, każdy zawodnik dostanie szansę, aby pokazać swoje umiejętności i na czym jeszcze musimy popracować - zapowiedział.

Czas pokaże, jak te decyzje wpłyną na występy naszych siatkarzy. Czy brak Bednorza okaże się kluczowy? Czy Szalpuk spełni pokładane w nim nadzieje? Gdy zbliżają się Mistrzostwa, emocje rosną!

Mistrzostwa Świata zbliżają się wielkimi krokami! Kibice z zapartym tchem czekają na występy polskich siatkarzy.