Rozpoczęcie procesu przerażającej zbrodni

W poniedziałek w Sądzie Najwyższym w Auckland rozpoczął się proces kobiety oskarżonej o brutalne zabójstwo swoich dwóch małych dzieci. Przewiduje się, że będzie on trwał przez najbliższe cztery tygodnie. Jak donosi portal rnz.co.nz, oskarżona, która ma około 40 lat i pochodzi z Korei Południowej, ale posiada nowozelandzkie obywatelstwo, na sali sądowej siedziała w milczeniu, spuszczając wzrok w dół. Nie odpowiedziała na pytania dotyczące przyznania się do winy, jedynie lekko pokręciła głową, gdy padł pierwszy zarzut morderstwa.

Wstrząsające odkrycie w magazynie

Zbrodnia miała miejsce w 2018 roku, kiedy to ciała dwuletnich dzieci, w wieku 6 i 8 lat, zostały ukryte w walizkach pozostawionych w wynajętym przez ich matkę schowku magazynowym. Po tym, jak w 2022 roku przestała opłacać wynajem, schowek trafił na licytację. To właśnie wtedy rodzina, która go wygrała, dokonała szokującego odkrycia. Kobieta została aresztowana we wrześniu 2022 roku w Korei Południowej i wkrótce po tym ekstradowana do Nowej Zelandii.

Tragiczne okoliczności śmierci dzieci

Szczegóły śmierci dzieci pozostają niejasne. Biegli znaleźli w ich organizmach ślady substancji nasennych, co wywołuje pytania о przyczyny ich zgonu – czy było to przedawkowanie, czy może zgon nastąpił w wyniku uduszenia lub utonięcia. Śledczy są przekonani, że to matka ponosi odpowiedzialność za te mordercze czyny, a tragiczne zdarzenia miały miejsce po śmierci jej męża w 2017 roku, który zmarł na ciężką chorobę. Z dokumentów sądowych wynika, że kobieta miała grozić, iż jeśli jej małżonek umrze, ona zabije dzieci oraz siebie. Pomimo ciężkich zarzutów, matka dzieci podczas śledztwa stanowczo utrzymywała, że jest niewinna.