Skandal w Argentynie: Polak na torze wpadł w szał!
2024-12-24
Autor: Marek
Mistrzostwa Argentyny w żużlu w pełni. Wśród zawodników walczących o medale znajdują się trzej Polacy: Daniel Kaczmarek, Mateusz Tonder i Paweł Miesiąc. Ten ostatni, po wielu latach starań, zyskał okazję na zdobycie wymarzonego złotego medalu. Pech chciał, że emocje wzięły górę w kluczowym momencie rywalizacji.
W nocy z niedzieli na poniedziałek, Miesiąc wygrał drugą rundę mistrzostw, zajmując pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej. Rywalizacja w Bahia Blanca okazała się jednak napięta. Sytuacja stała się krytyczna przed dziewiątym wyścigiem, kiedy to Polak zjawiał się pod taśmą w zupełnie przeciwnym kierunku oraz przejeżdżając po murawce.
Regulamin zabrania takich działań, co zmusiło sędziego do wykluczenia Pawła Miesiąca z wyścigu. W obliczu takiej decyzji 39-latek stracił panowanie nad sobą. Zamiast zaakceptować werdykt, zostawił motocykl na starcie i wpadł w furię, niszcząc taśmę startową. Jego dalsze działania obejmowały gestykulację w stronę sędziów oraz szarpaninę z lokalnymi działaczami.
Sędzia nie zmienił decyzji, co wywołało oburzenie wśród kibiców. W mediach społecznościowych fani zaczęli domagać się surowszych konsekwencji dla zawodnika oraz jego wykluczenia z pozostałych rund zawodów. Przykładem na to był przypadek Fernando Garcii, który rok temu został wykluczony na dwanaście miesięcy za mniej skandaliczne zachowanie.
Póki co, Pawłowi Miesiącowi nie zostały nałożone żadne dodatkowe kary. Jednak to incydent dobitnie pokazuje, jak ważne jest trzymanie nerwów na wodzy w sportowych zmaganiach oraz rzuca cień na sposób, w jaki polscy żużlowcy są postrzegani za granicą. Czy zobaczymy teraz większą kontrolę nad emocjami wśród zawodników? Czas pokaże!