Kraj

Skandal na imieninach posła PSL! "Kuzyn miał niewłaściwe oczekiwania"

2025-01-25

Autor: Michał

25 grudnia, podczas świąt Bożego Narodzenia, doszło do niezwykłego incydentu w powiecie rzeszowskim. Policja i pogotowie ratunkowe interweniowały w sprawie nieporozumienia między posłem PSL Adamem Dziedzicem a jego kuzynem – donosi "Gazeta Wyborcza".

W trakcie rodzinnego spotkania, według relacji, poseł miał zaatakować swojego kuzyna. Polityk przyznał, że doszło do sytuacji, w której "zagrały emocje" i dodał, że było to sprawą rodzinną. W ostatnim czasie pojawiły się głosy, że Dziedzic nie był obecny na posiedzeniach Sejmu 8 i 9 stycznia, co tylko podgrzało atmosferę spekulacji wokół jego zachowania.

W obszernym oświadczeniu, które zamieścił w mediach społecznościowych, Dziedzic stwierdził: "Żadnej policji ani karetki pogotowia u mnie w domu nie było". Dodał również, że jego kuzyn miał "oczekiwania względem swojej kariery", które jednak nie miały znacznego wpływu na jego decyzje. Przyznał, że nie zamierzał wykorzystywać swojej pozycji politycznej do pomocy kuzynowi.

W swoim wpisie polityk dołączył zdjęcia wiadomości, które otrzymał od kuzyna, sugerujące, że ten liczył na intratną posadę w zamian za wsparcie ze strony posła. Ta kontrowersyjna sytuacja z pewnością odbije się echem w mediach i w politycznych kuluarach, a wielu zastanawia się, jakie konsekwencje mogą wyniknąć z tego rodzinnego skandalu.

Jak informują źródła, stawiane zarzuty mogą zaszkodzić wizerunkowi posła, a także zaufaniu publicznym do partii PSL, która często stara się prezentować jako ugrupowanie bliskie obywatelom. Zobaczymy, jak ta sprawa rozwinie się w nadchodzących dniach!