
Setki szpiegów Łukaszenki w Europie. Polska w obliczu zagrożenia z Mińska!
2025-09-23
Autor: Anna
Wzrost aktywności białoruskich służb specjalnych w Europie
Cała Europa Środkowa jest wstrząsana alarmującymi informacjami o działaniach białoruskich szpiegów. Na początku września Polska, Czechy i Rumunia ujawniły, że rozbiły siatkę agenturalną powiązaną z KGB Białorusi. To pokazuje, jak poważne jest zagrożenie oraz rosnąca aktywność Mińska poza własnymi granicami.
Polska - cel działań reżimu
Dla Polski sprawa jest szczególnie niepokojąca, ponieważ to kluczowy kierunek dla emigracji białoruskiej opozycji oraz jeden z głównych sojuszników Ukrainy. Takie znaczenie czyni Polskę priorytetowym celem dla reżimu Aleksandra Łukaszenki, który od lat łączy działania wywiadowcze z politycznymi posunięciami Moskwy.
Białoruska aktywistka zdradza niepokojące informacje
Juliana Szemetowiec, białoruska aktywistka i przedstawicielka grupy hakerskiej Kiberpartyzany, wskazuje, że w Polsce może działać nawet kilkuset agentów i informatorów. "Dokładne liczby są tajemnicą, ale możemy ocenić, że mówimy o kilkuset aktywnych szpiegach w kraju, w tym oficerach pod przykryciem oraz zwerbowanych Białorusinach i Polakach".
Metody działania białoruskich służb
Szemetowiec podkreśla, że metody działania są różnorodne. Szpiedzy rekrutują swoich rodaków przez szantaż, wykorzystując rodzinę pozostawioną w Białorusi, lub oferując korzyści finansowe. Wśród źródeł informacji czyhają także wolontariusze i grupy przestępcze. Aktywność obejmuje również działania techniczne, takie jak monitorowanie komunikacji.
Celem są nie tylko opozycjoniści
Kluczowym celem białoruskich służb są dane dotyczące opozycji, pomocy wojskowej dla Ukrainy oraz emigrantów. Gromadzą informacje o liderach opozycji, trasach transportów wojskowych oraz osobach uciekających z kraju. Te dane służą do prześladowania lub próby werbunku.
Polska jako strefa obserwacji
W Polsce działania tych służb koncentrują się przede wszystkich na monitorowaniu diaspory białoruskiej oraz zbieraniu kompromitujących materiałów. Szpiedzy starają się zdyskredytować liderów i szerzyć dezinformację w mediach społecznościowych, by wzbudzać nieufność wobec opozycji.
Metody werbunku - brutalna rzeczywistość
Szemetowiec tłumaczy, że białoruskie służby wybierają swoich kandydatów według prostych, lecz skutecznych kryteriów. Celem są osoby z dostępem do kluczowych informacji, podatne na szantaż lub związaną z reżimem ideologią.
"Współpraca z reżimem jest przedstawiana jako patriotyzm. Alternatywnie, niektórzy są przekonywani ofertami finansowymi, co w trudnych czasach może być wystarczającą pokusą" - podkreśla aktywistka.