Mistrzostwa pełne zaskoczeń

Mistrzostwa świata w siatkówce przynoszą niesamowite emocje! Tegoroczne zmagania przyciągają uwagę fanów, ale niestety nie tłumy kibiców na trybunach. Do tej pory z turnieju pożegnali się olimpijscy mistrzowie z Francji oraz potęgi jak Brazylia, co zupełnie zaskoczyło wielu obserwatorów. Ich pewność siebie zaskutkowała wcześniejszymi porażkami, a Bartosz Kurek, kapitan reprezentacji Polski, nie ma wątpliwości – Polska ma szansę na triumf!

Kurek: "Liczy się tylko nasz występ!"

Oczekiwania wobec drużyny są ogromne. Mimo trudnych meczów z Holendrami, 'Biało-Czerwoni' zakończyli grupę bez straty punktu, co napawa optymizmem. Kurek podkreśla jednak, że dla niego najważniejsze są osiągnięcia Polaków. - "Liczy się tylko to, co my tutaj osiągniemy. Fajnie, że są sensacyjne rozstrzygania, ale jeśli my nie awansujemy do pierwszej czwórki, to będzie wielkie rozczarowanie" – mówił z determinacją.

Analiza rywali w pełnym toku

Mistrz świata z 2018 roku obserwuje rywali, ale nie zamierza zanurzać się w emocje innych meczów. - "Oglądaliśmy wczoraj mecz Argentyny z Francją, ale najbardziej interesują mnie nasze spotkania. Muszę wiedzieć, jak grają przeciwnicy, aby być dobrze przygotowanym" – dodał Kurek.

Szokujące wyniki – co się dzieje?

Kurek nie jest zdziwiony niespodziankami na mundialu. - "To pokazuje, że nie ma już słabych zespołów. Każdy mecz to wyzwanie, a bardziej zacięta rywalizacja przynosi ciekawe rezultaty" – zauważył.

Polska w końcu na właściwej drodze?

Podczas gdy najlepsze drużyny zmagają się z przeciwnościami, Polacy przechodzą przez grupę z minimalnymi trudnościami. - "Zrobiliśmy, co do nas należy i teraz czekamy na kolejne wyzwania. Z Kanadą czeka nas twarda walka, ale jesteśmy gotowi" – powiedział Kurek.

Na nowej arenie w Pasay – co dalej?

Polscy siatkarze przenieśli się do Pasay, gdzie będą rywalizować w fazie pucharowej. Kurek komentuje: - "Hala jest piękna, ale smutno będzie, jeśli nie przyjdą kibice. Mamy nadzieję na większe wsparcie!". Podkreślił, że wspomnienia sprzed lat, kiedy to debiutował w takich turniejach są wciąż żywe.

Najbliższy mecz z Kanadą - wielka szansa!

Polska zmierzy się z Kanadą o godzinie 20 lokalnego czasu, a Kurek, z nostalgią w głosie, przypomina sobie swoje początki. - "Cieszę się, że przez te lata mogłem reprezentować Polskę na wysokim poziomie. Teraz czekamy na to, co przyniesie przyszłość – mamy szansę na wielki sukces!"