Sport

Sensacyjne 45 minut! Wspaniały zwrot sytuacji po przerwie! Kluczowe zwycięstwo Włochów w eliminacjach MŚ

2025-09-05

Autor: Piotr

Mecz eliminacyjny w Bergamo od samego początku był zdominowany przez włoską drużynę. Pomimo prób Sandro Tonalego, Matteo Politano i Mattii Zaccagniego, brakowało jednak konkretów. Może w 33. minucie, gdy Moise Kean miał świetną okazję, ale jej nie wykorzystał. Dopiero w ostatnich minutach pierwszej połowy Azzurri zaczęli pokazywać swój prawdziwy potencjał. Karl Hein, estoński bramkarz, mimo strzału Matteo Reteguia odbił piłkę na poprzeczkę, ratując swój zespół od straty bramki.

Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym wynikiem 0:0, co nie uszło uwadze włoskich kibiców, którzy zaczęli manifestować swoje niezadowolenie. Po przerwie Włosi nie ustępowali w atakach, jednak Hein nadal trzymał czyste konto. W 58. minucie, po znakomitym zagraniu Reteguia, w końcu padła bramka. Kean strzelił głową, pokonując estońskiego bramkarza.

Dziesięć minut później na tablicy wyników widniało już 2:0. Giacomo Raspadori asystował Reteguiowi, który wpisał się na listę strzelców. Włosi nie mieli zamiaru na tym poprzestawać: Raspadori podwyższył na 3:0, a Estończycy byli rozbici i nie potrafili się wybronić. Zaledwie chwile później mieli szansę na zdobycie swojego pierwszego gola, ale Gianluigi Donnarumma błysnął fenomenalną interwencją.

W końcówce meczu Włosi zdołali jeszcze dorzucić dwa gole. Retegui skompletował hat-trick, a wynik ustalił Alessandro Bastoni, kończąc starcie z imponującym wynikiem 5:0. Dzięki temu triumfowi, po trzech rozegranych meczach Azzurri mają na koncie 6 punktów, co stawia ich w okolicy Norwegów i Izraelczyków, którzy zdobyli po 12 punktów.

W obliczu nadchodzącego starcia z Izraelem, które może okazać się kluczowe, Włosi muszą postarać się o zwycięstwo. Jeśli podopieczni Gattuso wygrają, wyprzedzą rywali i zajmą drugie miejsce w grupie, co da im szansę na baraż. To z pewnością ma znaczenie dla Polaków, którzy po niespodziewanym remisie z Holandią właśnie spoglądają w kierunku baraży jako najbardziej realnej drogi do awansu na mundial. Nasza drużyna w przeszłości zdobyła się na odwagę, wywalczając przepustkę na ostatnie wielkie imprezy, ale tym razem zadanie może być znacznie trudniejsze.