Sport

Sensacja w Tokio! Polak pobił swój rekord życiowy i awansował do finału!

2025-09-17

Autor: Ewa

Środa 17 września okazała się kluczowym dniem dla polskich oszczepników podczas mistrzostw świata w Tokio. Na stadionie zainaugurowaliśmy zmagania naszych zawodników, a szczególnie liczyliśmy na Cypriana Mrzygłoda, który niedawno ustanowił swój rekord życiowy wynikiem 85,92 metra w Kuortane.

Mrzygłód rozpoczął eliminacje obiecująco, rzucając oszczep na odległość 81,47 m. Wszyscy mieli nadzieję, że w kolejnych próbach jeszcze poprawi swój wynik. Jego kolega, Dawid Wegner, na starcie uzyskał natomiast 79,72 m, co również dawało nadzieje na lepsze wyniki w dalszej części eliminacji.

Jednak im dalej w eliminacje, tym rywale rzucali dalej, a nasi polscy zawodnicy mieli coraz większe trudności. W drugiej kolejce Mrzygłód osiągnął tylko 79,54 m, podczas gdy Wegner zaledwie 73,97 m. Widać było, że rzut Wegnera poleciał zbyt pionowo, co spowodowało utratę prędkości.

Sytuacja przed ostatnimi próbami stała się krytyczna. Mrzygłód plasował się na 8. miejscu, a Wegner wypadł z czołówki. Wszyscy zdawali sobie sprawę, że trzeba maksymalnie się postarać, by myśleć o finale.

Jednak na szczęście, nastąpiła fantastyczna chwila! Wegner oddał kapitalny rzut, którego odległość zmierzono na 85,67 m. To oznaczało nie tylko nowy rekord życiowy, ale także pewny awans do finału! 25-latek przekroczył minimum kwalifikacyjne wynoszące 84,50 m i z ogromną radością mógł świętować swoje osiągnięcie.

Dzięki temu wynikowi Wegner zajął 4. miejsce w historycznych tabelach rzutu oszczepem w Polsce. Teraz czekamy na rezultaty drugiej grupy eliminacyjnej, w której wystartuje kolejny Polak – Marcin Krukowski. Emocje rosną!