Julia Putincewa, kazachstańska tenisistka, która w zeszłym roku przysporzyła Igo Świątek wiele kłopotów podczas Wimbledonu, tym razem nie zdołała przejść przez 1/16 finału Australian Open. Po emocjonującym meczu, jej pogromczynią okazała się Daria Kasatkina, która w ostatnich czterech starciach z Putincewą odniosła aż trzy zwycięstwa.

Mecz rozpoczął się w sposób niekorzystny dla Kasatkiny, która musiała odrabiać straty od stanu 0:3. Jednakże, zawodniczka z Rosji szybko się zorganizowała i wkrótce tablę wyników zdołała doprowadzić do remisu 3:3. Kluczowym punktem meczu była jedenasta gra pierwszego seta, w której Kasatkina przełamała Putincewą i zakończyła pierwszego seta wynikiem 6:5.

Dzięki pewnej grze, Daria Kontynuowała swój triumfalny marsz, zdobywając osiem gemów z rzędu! To niesamowite osiągnięcie sprawiło, że Julia nie była w stanie przywrócić równowagi w meczu. Ostatecznie Kasatkina wygrała z wynikiem 7:5, 6:1.

Teraz Daria Kasatkina ma szansę na awans do ćwierćfinału, gdzie zmierzy się z Emmą Navarro, która pokonała Ons Jabeur po wyrównanym meczu. Co ciekawe, zwyciężczyni starcia Kasatkina - Navarro zmierzy się w kolejnej rundzie z Igą Świątek lub Evą Lys, co zapowiada ekscytujące starcie.

Zaledwie kilka miesięcy temu, Putincewa była dla wielu uważana za poważne zagrożenie dla polskiej mistrzyni, ale jej niedawne występy wskazują na spadek formy. Iga, z kolei, kontynuuje swoją dominację w tenisowym świecie i będzie musiała zmierzyć się z następnymi wyzwaniami, aby obronić tytuł mistrza.