Łukasz Surma, znany rekordzista Ekstraklasy z imponującą liczbą 559 występów, jawnie wyraża swoją opinię na temat trenera Legii Warszawa, Kazimierza Feio. 'Zazdroszczę mu pewności siebie, bo zachowuje się, jakby nigdy nie doznał wielkiej porażki. Dla kogoś, kto spędził 30 lat w piłkę to igranie z ogniem' - komentuje Surma.

Nie jest tajemnicą, że Surma ma silne związki z Ruchem Chorzów, w którym spędził większość swojej kariery. To właśnie z Legią Warszawa zdobył jedyny w swojej karierze tytuł mistrza Polski. Warto zauważyć, że Legia i Ruch to dwa z najbardziej utytułowanych klubów w Polsce, a ich mecze zawsze przyciągają uwagę kibiców.

Surma, który stał się trenerem po ciężkim spadku Ruchem w 2017 roku, krytykuje obecny stan sytuacji w klubie. 'W ciągu ostatniego sezonu w Ruchu czuliśmy się oszukiwani. Słyszeliśmy wieczne kłamstwa' - ujawnia 47-letni szkoleniowiec, który czuje, że jego doświadczenie jako gracza nie zawsze przekłada się na sukcesy w roli trenera. 'Dla mnie to utopia, myśląc o młodych trenerach pracujących w wielu piłkarskich akademiach' - dodaje.

Patrząc w przyszłość, fanatycy piłki nożnej mogą liczyć na emocjonujące widowiska, zwłaszcza w nadchodzących meczach pomiędzy Ruchem a Legią. Warto śledzić rozwój tej rywalizacji, ponieważ obie drużyny mają na celu nie tylko zdobycie punktów, ale także udowodnienie swojej wartości na polskiej scenie piłkarskiej.