Rozwiązano tajemnicę pochodzenia syfilisu – odkrycie, które zmieni historię medycyny!
2024-12-27
Autor: Marek
Zespół genetyków z Instytutu Antropologii Ewolucyjnej Maxa Plancka w Lipsku ujawnił zaskakujące wyniki badań dotyczących pochodzenia syfilisu. W artykule opublikowanym w czasopiśmie Nature, naukowcy zastosowali nowoczesną technologię analizy DNA, by wydobyć nienaruszone próbki genomów kiły z pięciu szkieletów, które znaleziono w Meksyku, Argentynie, Chile i Peru. Wszystkie te szczątki pochodzą od ludzi, którzy zmarli przed przybyciem Kolumba do Ameryki.
Co ciekawe, choć niektóre formy kiły nie są identyczne z tymi, które obserwujemy dzisiaj, istnieją wyraźne dowody, że były one przodkami współczesnej choroby. To odkrycie podważa powszechnie przyjętą teorię, według której syfilis był chorobą, która rozprzestrzeniła się w Europie w czasach kolonialnych, a następnie trafiła do Ameryki.
Historia kiły w Amerykach
Badania wykazały, że infekcje podobne do kiły występowały w obu Amerykach od tysięcy lat. Próbki kiły uzyskano z zmian kostnych w wielowiekowych szkieletach, co sugeruje, że choroba mogła być rozpowszechniona wśród rdzennych ludów. Jak mówi paleopatolog i współautor badania, Casey Kirkpatrick, "przed naszym badaniem nie mieliśmy pewności, co do obecności syfilisu, ponieważ inne infekcje mogły również prowadzić do degradacji tkanki kostnej".
Epidemia w Europie
Analizy patologicznego DNA ujawniły także tzw. "wymarłe siostrzane linie", które są odpowiedzialne za najczęstsze współczesne formy choroby związane z bakterią Treponema Pallidum, przyczyniającą się do rozprzestrzenienia kiły oraz innych, mniej znanych chorób. Starożytna forma syfilisu zasiała spustoszenie w Europie, szczególnie w XVI wieku, w czasie intensywnej kolonizacji. Wzmożony handel i migracje sprzyjały rozprzestrzenieniu choroby, a jej wpływ na społeczeństwa europejskie był katastrofalny.
Kirsten Bos, archeogenetyk z Maxa Plancka, potwierdziła, że „dane wyraźnie wskazują na amerykańskie korzenie kiły i jej krewnych, a ich import do Europy końcem XV wieku jest spójny z naszymi odkryciami”.
Co dalej?
Naukowcy dotarli do niezwykłych informacji na temat bakterii T. Pallidum, która powoduje kiłę i związane z nią choroby. Ich badania wykazały, że ta bakteria mogła pojawić się w obu Amerykach około 9000 lat temu. Odkrycia wskazują, że kiła była znana na długo przed przybyciem Europejczyków, a to może całkowicie zmienić podejście do historii epidemii.
„W przeciwieństwie do ospy czy odry, kiła nie została sprowadzona do Ameryk przez Europejczyków i nie przyczyniła się do masowego wyludnienia, jakie miało miejsce w wyniku innych chorób” – podkreśla Bos, dodając, że to europejskie populacje zostały poważnie dotknięte przez nieznaną wcześniej chorobę.
Odkrycia te otwierają nowe możliwości badawcze i mogą zmienić nasze zrozumienie historii zdrowia publicznego. To, co wydawało się jedynie częścią historii medycyny, teraz staje się kluczowym elementem do zrozumienia globalnych epidemii i ich historii. Jak dalsze odkrycia wpłyną na naszą wiedzę i zdrowie w przyszłości?