
Robbie Williams: Jak "choroba piratów" zmieniła jego życie?
2025-04-09
Autor: Piotr
Robbie Williams ujawnia, że rok 2023 zaczął się dla niego od zaskakujących kłopotów psychicznych. W wywiadzie dla "The Mirror" artysta opisał swoje uczucia lęku, smutku i przygnębienia, które po latach spokoju znów wkroczyły do jego życia. Nie spodziewał się, że ponownie zmierzy się z depresją.
Co więcej, Williams zwierzył się, że jego depresja może być powiązana z nietypową diagnozą — szkorbutem, chorobą wynikającą z niedoboru witaminy C. Problem pojawił się po długotrwałym stosowaniu leku hamującego apetyt, co miało fatalne konsekwencje zdrowotne. "Przestałem jeść i moja dieta stała się niezdrowa, co doprowadziło do rozwoju ‘choroby piratów’ z XVII wieku" — relacjonował.
Dylematy gwiazdy: dysmorfofobia i obsesja na punkcie wagi
Kontekst tej sytuacji jest jeszcze bardziej złożony. Williams od lat boryka się z dysmorfofobią, zaburzeniem psychicznym, które skutkuje zniekształconym postrzeganiem swojego ciała. Wokalista wyznał, że obsesyjnie dąży do idealnej sylwetki, co w efekcie prowadziło go do niezdrowych norm.
Artysta przyznał, że każdy komentujący jego spadek wagi wywoływał w nim poczucie osiągnięcia. "Kiedy słyszę, że ludzie martwią się o moją wagę, czuję się, jakbym wygrał w loterii" — stwierdził.
Nowa dieta i nowa siła
Jednak Robbie postanowił wziąć sprawy w swoje ręce i zmienił swoją dietę. Dzięki temu zaczął lepiej radzić sobie z depresją. Obecnie czerpie radość z uznania i podziwu, które otrzymuje od swojego 10-letniego syna Charliego. To właśnie miłość i wsparcie rodziny stały się dla niego kluczem do zdrowienia.
Czy to wystarczy, aby pokonać zawirowania życia gwiazdy? Czas pokaże, ale jedno jest pewne — Williams z determinizmem stawia czoła nie tylko swoim demonom, ale także próbom, jakie stawia mu los.