Ceny OC w dół! Co to oznacza dla kierowców?

W ostatnich miesiącach ceny ubezpieczeń OC przeszły prawdziwą rewolucję! Od stycznia 2023 do maja 2025 obserwowaliśmy głównie wzrosty opłat, zaledwie pięć razy notując minimalne spadki. Jednak czerwiec i lipiec przyniosły kierowcom nadzieję – średnia składka OC zmniejszyła się o 21 zł i 17 zł odpowiednio. Czyżby nastał czas korzystniejszych warunków dla zmotoryzowanych?

Miedzy spadkiem a stabilizacją!

Sierpniowe dane pokazują, że średnia składka OC w lipcu spadła o 2,5% w porównaniu do czerwca, a jedynie o 0,3% w stosunku do zeszłego roku. Istotne jest, że w porównaniu do rekordowych cen z maja 2023, obecne stawki są już o ponad 5% niższe.

Eksperci obawiali się, że wysokie straty firm ubezpieczeniowych, które wyniosły w zeszłym roku aż 600 milionów zł, będą prowadzić do stałych podwyżek. Jak podkreśla Katarzyna Gaweł, ekspertka ubezpieczeń komunikacyjnych, sytuacja finansowa branży stabilizuje się, a firmy zaczynają konkurować cenami, dając kierowcom chwilę wytchnienia od rosnących kosztów.

Zmiany w rankingach!

W międzyczasie, szokujące zmiany zajęły miejsce w rankingu najdroższych miast dla kierowców. Wrocław zdetronizował Gdańsk – średnia składka OC wynosi tam obecnie 889 zł, co oznacza spadek o 38 zł w porównaniu z poprzednim miesiącem. Gdańsk z ceną 862 zł plasuje się wciąż wysoko, a na trzecim miejscu jest Łódź z kwotą 799 zł.

Lublin w natarciu!

Ciekawostką jest, że Lublin po raz pierwszy znalazł się w gronie trzech najtańszych miast - koszt OC wynosi tam średnio 694 zł. Taniej jest tylko w Rzeszowie (647 zł) i Opolu (631 zł).

Rozbieżności cenowe w regionach!

W obrębie całego kraju, praktycznie wszędzie ceny OC maleją, z wyjątkiem Białegostoku, gdzie nastąpił niewielki wzrost o 2%. Łódź odnotowała największe obniżki – aż o 8%. Na poziomie wojewódzkim tylko Podlaskie zanotowało wzrost kosztów, podczas gdy w Lubuskim spadły one o 6,3%.

Podsumowanie: korzystniejszy czas dla kierowców!

Podsumowując, kierowcy mogą odetchnąć z ulgą, ponieważ ceny OC zaczynają spadać, co daje nadzieję na dalsze obniżki. Zmiany te z pewnością wpłyną na większą konkurencyjność w branży ubezpieczeniowej, co w delikatny sposób poprawi sytuację finansową zmotoryzowanych.