Real Madryt przygotowuje się do przeprowadzenia jednego z największych transferów w historii klubu. Ekipa z Santiago Bernabeu potrzebuje nowego stopera, aby wzmocnić swoją defensywę.

Obecnie Carlo Ancelotti zmaga się z poważnymi problemami kadrowymi. Eder Militao doznał poważnej kontuzji, zrywając więzadła krzyżowe, a David Alaba wraca do formy po podobnej kontuzji. Ponadto, Jesus Vallejo nie ma praktycznie żadnych szans na grę w pierwszym składzie.

Tymczasowo, Ancelotti zdecydował się przesunąć Aureliena Tchouameniego do linii obronnej, jednak klub poszukuje nominalnego stopera o wysokich umiejętnościach, aby zapewnić sobie stabilność w obronie.

Według doniesień dziennika 'Sport', głównym celem transferowym Florentino Pereza jest William Saliba, utalentowany defensor Arsenalu. 'Los Blancos' doceniają jego umiejętności i uważają, że mógłby stać się kluczowym elementem ich defensywnej układanki.

Jednak transfer Saliby nie będzie prosty. Portal Transfermarkt wycenia go na 80 mln euro, ale hiszpańskie media sugerują, że Arsenal nie rozważy ofert poniżej 100 mln euro. To sprawia, że Real Madryt będzie musiał być gotowy na spore wydatki, aby pozyskać zawodnika, którego umowa trwa do 2027 roku.

Saliba dotychczas wystąpił w 109 meczach dla Arsenalu, zdobywając 7 goli oraz 2 asysty. Jego znakomita formacja i potencjał sprawiają, że jest jednym z najbardziej rozchwytywanych obrońców w Europie. Arsenal, jako klub, znajduje się w silnej pozycji negocjacyjnej, nie musząc pochopnie sprzedawać swojego kluczowego zawodnika.

Czy Real Madryt podejmie ryzyko i zainwestuje w Salibę? A może 'Królewscy' znajdą innego stopera, który mógłby pomóc w batalii o tytuł? Czas pokaże.