Rafał Brzoska, prezes InPost, podkreśla, że miniony rok był korzystny dla firmy oraz dla jej międzynarodowej ekspansji. "Mimo trudnych warunków makroekonomicznych, odnotowaliśmy znacznie szybszy wzrost niż rynek" - zaznacza Brzoska, przypisując sukces całemu zespołowi, a nie tylko swoim działaniom.

W rozmowie porusza również temat sytuacji gospodarczej w Polsce, podkreślając, że mimo pewnych mankamentów, życie w Polsce jest jednym z najlepszych w Europie. "Jeśli ktoś się ze mną nie zgadza, niech wyjedzie do Marsylii czy Barcelony" - mówi. Brzoska dostrzega jednak zagrożenie stagnacją gospodarczą, wskazując na spadające inwestycje i możliwy spadek tempa wzrostu PKB.

Rafał Brzoska krytykuje również niektóre decyzje rządu, w szczególności odnosząc się do zamachu na fundacje rodzinne, który uważa za niefortunny. "Nie możemy karać 99% uczciwych przedsiębiorców za błędy kilku" - podkreśla.

Z jego perspektywy, Polska i Włochy są jedynymi stabilnymi krajami w Unii Europejskiej, co stwarza dobrą okazję do wyznaczenia nowych kierunków dla całego kontynentu. "Mamy szansę, by zbudować lepsze ramy dla polskiej gospodarki w kontekście historycznej słabości Europy" - mówi.

Rozmowa zahacza również o przyszłość reform rządowych. Brzoska postuluje o potrzebę otwartego dialogu pomiędzy rządem a przedsiębiorcami, aby lepiej wprowadzać innowacje, zwłaszcza w obszarze zdrowia, co w jego ocenie nie jest obecnie realizowane.

Z jego krytycznym okiem zwraca uwagę na politykę dotyczącą wolnej Wigilii. "To wyzwanie dla małych i średnich przedsiębiorstw w okresie świątecznym, który jest kluczowy dla ich działalności" - twierdzi, pytając o to, czy brano pod uwagę opinie tego sektora przed wprowadzeniem takich zmian.

Brzoska odnosi się także do sytuacji geopolitycznej oraz stabilności nowego rządu w USA. Przewiduje, że zmiany, które mogą wyniknąć z polityki Donalda Trumpa, będą miały złożone konsekwencje, m.in. dla relacji z Ukrainą. Podkreśla, że Polska powinna umiejętnie wykorzystać swoją geograficzną lokalizację, aby skorzystać z planów odbudowy Ukrainy.

Przewidując przyszłe trendy, zaznacza znaczenie automatyzacji oraz sztucznej inteligencji na rynku pracy. Jest przekonany, że te technologie przekształcą wiele branż i otworzą nowe możliwości, ale równocześnie będą wymagały od polskich pracowników ciągłego dostosowywania się do zmian.

Na koniec, porusza temat zielonych technologii, uważając, że ich rozwój może przynieść Polsce wiele korzyści. "Jeśli podejmiemy odpowiednie kroki, jako kraj możemy stać się liderem w tej dziedzinie w Europie" - podsumowuje.