Zaskakująca decyzja dla emerytów

Wielu emerytów i rencistów rodzinnych może czuć się zawiedzionych po decyzji Prezydenta, który podpisał nową ustawę. Zmiany wprowadzą jedynie modestne podwyżki, średnio o 220 zł, a na obiecane wyrównania w kwocie do 15 tys. zł nie ma co liczyć.

Co kryje się za 'emeryturami czerwcowymi'?

Zagadnienie tzw. emerytur czerwcowych polega na pominięciu w rozliczeniach niekorzystnych zasad obliczeń dla osób, które przeszły na emeryturę w czerwcu. Dotyczy to wszystkich, którzy rozpoczęli wypłatę świadczeń między 1 lipca 2009 a 31 grudnia 2019.

Trybunał Konstytucyjny wydał wyrok, ale zmiany są znikome

Zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, emeryci z czerwca 2021 r. nie będą mogli skorzystać z lepszych warunków wynegocjowanych dla innych miesięcy. To oznacza, że ci, którzy przeszli na emeryturę w czasie letnim, poniosą straty.

Nowe zasady wejścia w życie ustawy

Ustawa wejdzie w życie 1 stycznia 2026 roku, a uprawnieni emeryci nie będą musieli składać żadnych wniosków do ZUS, ponieważ pensje zostaną automatycznie przeliczone. ZUS ma obowiązek dokonać ich waloryzacji w ciągu 3 miesięcy od daty wejścia w życie ustawy.

Zabraknie wyrównania za lata zaniżonych świadczeń

Niestety, nowa ustawa nie przewiduje żadnych wyrównań za lata, w których emerytury były zaniżane. Rząd daje jedynie możliwość podwyżki, nie zajmując się przeszłymi roszczeniami.

Jakie są konsekwencje dla emerytów?

Wielu emerytów, wcześniej obiecujących sobie zastrzyk gotówki w postaci wyrównania, będzie zmuszonych do zaakceptowania skromnych podwyżek. Rząd nie posiada jednak zaplanowanych funduszy na rekompensaty, co pozostawia wielu seniorów w trudnej sytuacji.

Przyczyny i skutki

Decyzja ta wywołuje liczne kontrowersje wśród organizacji emeryckich, które zapowiadają dalsze działania lobbingowe, aby zmusić rząd do wprowadzenia pełnych rekompensat za lata niekorzystnych rozliczeń.