
Prezydent sprzeciwia się podwyżkom podatków! Oto jego alternatywa
2025-08-27
Autor: Ewa
Prezydent Karol Nawrocki wyraził swoje zaniepokojenie alarmującymi danymi budżetowymi na ten rok. Z deficytem przekraczającym 150 miliardów złotych, sytuacja staje się krytyczna.
Nawrocki zwrócił uwagę na niewystarczające dochody z podatków, które są o wiele niższe od zakładanych w budżecie. Łączne "dziury" w wpływach wynoszą aż 45 miliardów złotych — w tym 35 miliardów z VAT, 4-5 miliardów z CIT oraz 5,5 miliarda z akcyzy.
Co więcej, prezydent jednoznacznie oznajmił, że nie zamierza zgodzić się na jakiekolwiek podwyżki podatków. Podkreślił, że jego celem jest zwiększenie dochodów fiskalnych poprzez efektywniejsze funkcjonowanie systemu podatkowego.
— Propozycje wprowadzenia sześciu nowych podatków od rządu są dla mnie nie do przyjęcia. Wierzę, że rząd powinien skoncentrować się na uszczelnieniu systemu, a nie na podnoszeniu podatków. Moje biuro i ja jesteśmy gotowi do działania, które pozwoli rozwiązać obecną sytuację bez zwiększania obciążeń dla obywateli — podkreślił Nawrocki.
Podczas posiedzenia Rady Gabinetowej, w której biorą udział kluczowi członkowie rządu, Nawrocki planuje dyskutować sposoby na poprawę sytuacji budżetowej.
To ważne spotkanie w Pałacu Prezydenckim zapowiada nowe kierunki w polityce fiskalnej kraju.
Dodatkowo, prezydent zwrócił się do narodu z obietnicą, że będzie dążył do pozyskania pełnych informacji na temat rzeczywistego stanu państwa, co ma być pierwszym krokiem do naprawy sytuacji.