Czeladź w ogniu: dramatyczna sytuacja w hali produkcyjnej

We wtorkowy wieczór w Czeladzi doszło do ogromnego pożaru w hali produkcyjnej znajdującej się przy ulicy Rzemieślniczej. Ogień pojawił się około godziny 20, a na miejscu nieustannie przybywają zastępy straży pożarnej z całego województwa śląskiego.

Obecnie w akcji gaśniczej bierze udział aż 29 jednostek straży pożarnej, które walczą z żywiołem, obejmującym połowę hali o powierzchni 1000 metrów kwadratowych. Co ważne, według lokalnych mediów, nikt nie odniósł obrażeń.

Mieszkańcy, bądźcie ostrożni!

W obliczu tej dramatycznej sytuacji, przedstawiciele Straży Miejskiej w Czeladzi apelują do mieszkańców o zachowanie szczególnej ostrożności. W komunikacie na stronach społecznościowych przypominają: "Zamknijcie okna i nie zbliżajcie się do miejsca zdarzenia. Słuchajcie komunikatów służb i nie utrudniajcie akcji."

Burmistrz Czeladzi, Zbigniew Szaleniec, również wystosował apel do mieszkańców, szczególnie tych z rejonu ulic Wincentego Pola i Elizy Orzeszkowej. "Na miejscu jest wiele jednostek Straży Pożarnej i strażacy usiłują ugasić pożar. Prosimy, abyście zachowali ostrożność i nie wychodzili z domów, gdyż nie wiadomo, co dokładnie płonie w hali."

Ratuj życie, bądź czujny!

Sytuacja jest dynamiczna i wszyscy powinni być czujni. Ogień w hali produkcyjnej to nie tylko zagrożenie dla mienia, ale i zdrowia mieszkańców. Pamiętajcie o komunikatach strażaków i nie podejmujcie niepotrzebnych ryzyk.