Polski eksport w kryzysie - czy jest szansa na poprawę w 2025 roku? [RAPORT MONEY.PL]
2024-12-26
Autor: Magdalena
Rok 2024 nie przyniósł upragnionego ożywienia w strefie euro, która pozostaje najważniejszym partnerem handlowym Polski. Komisja Europejska szacuje, że aktywność gospodarcza w tym regionie wzrosła jedynie o 0,8% w porównaniu do 0,4% z roku poprzedniego. Mimo tego, polskim eksporterom trudno będzie zaliczyć ten rok do udanych, ponieważ w niektórych miesiącach sprzedaż za granicą spadła nawet o 8% w skali roku.
Z danych wynika, że w ciągu pierwszych trzech kwartałów 2024 roku polski eksport, obejmujący towary i usługi, zmniejszył się o 0,9%. Jednak w porównaniu z innymi krajami Unii Europejskiej, sytuacja Polski jest alarmująca. W 2023 roku, mimo gorszej kondycji strefy euro, polska sprzedaż zagraniczna wzrosła o 4%, podczas gdy w 2024 roku tylko o 1,2%.
Eksport do krajów spoza Unii także wykazuje niepokojące tendencje. W tym samym okresie wyniki dla eksportu spoza UE spadły o 1,2%, co wskazuje, że problemy polskiego eksportu mają szerszą skalę niż tylko wyniki gospodarcze strefy euro. Głównymi przyczynami spadku są utrata rynków wschodnich oraz umocnienie polskiej waluty, co wpłynęło na konkurencyjność cenową.
Długoterminowe skutki tego trendu mogą oznaczać obniżenie udziału Polski w globalnym eksporcie, który w ostatnich latach znacząco wzrastał. W 2023 roku sztandarowe dane wskazują na udział Polski w handlu towarami na poziomie 1,6% oraz 1,4% w usługach.
Jednakże nie wszystko jest stracone. Wstępne badania przeprowadzone przez NBP sugerują, że pod koniec 2024 roku sytuacja eksporterów ma szansę na poprawę. Rośnie bowiem optymizm wśród przedsiębiorstw oraz wskaźniki wykorzystania mocy produkcyjnych. Wzrost popytu na eksport miałby dać realny wzrost na poziomie 1,5% w 2024 roku, choć byłoby to wciąż najsłabsze tempo od 2008 roku, a na 2025 roku przewiduje się wzrost o 3,7%.
Problemem jest jednak dalsze poleganie na zagranicznych inwestycjach, które w 2023 roku odpowiadały za ponad 66% polskiej sprzedaży zagranicznej. Rodzime przedsiębiorstwa, które stanowią fundament gospodarki, wciąż nie wykorzystują swojego potencjału na rynkach międzynarodowych. Tylko 30% ich przychodów pochodzi z eksportu, co stawia pod znakiem zapytania ich zdolność do międzynarodowej ekspansji.
Koncentracja polskiego eksportu na bliskich rynkach, zwłaszcza w UE, staje się również problematyczna. Chociaż w ostatniej dekadzie eksport towarów i usług do krajów UE wzrósł o 95%, to zaledwie 13% sprzedaży z kierunków poza Europą. W obliczu rosnącego popytu z rynków azjatyckich oraz afrykańskich, Polska musi intensyfikować działania promocyjne w stopniu, który odzwierciedli globalny popyt.
Pojawia się pytanie: czy polskie firmy będą w stanie śmiało wkroczyć na rynki globalne? To wymaga intensywniejszego wsparcia ze strony państwowych agencji promocji handlu i inwestycji oraz lepszego przygotowania konkurencyjnego. Czas pokaże, czy 2025 rok przyniesie oczekiwaną poprawę – kluczowe będzie zrozumienie oraz adaptacja do zmieniających się realiów gospodarczych na świecie.