"Polskę zachowam w sercu". Ten przystojniak błyskawicznie podbił nasz kraj
2024-12-26
Autor: Agnieszka
Podczas koncertu "Matteo Bocelli. A Christmas Night With Matteo", który odbył się w Tauron Arenie Kraków, fani mieli okazję usłyszeć najpiękniejsze kolędy oraz świąteczne piosenki.
Na scenie Matteo Bocelli wystąpił w towarzystwie znakomitych gości, w tym swojego ojca, światowej sławy tenora Andrei Bocellego, polskiej wokalistki sanah, flecisty Andrei Griminellego, który w ostatniej chwili zastąpił chorego skrzypka Davida Garretta, oraz kwartetu gitar klasycznych 40 Fingers. Dużym wsparciem był także Akademicki Chór Uniwersytetu Morskiego w Gdyni, przy akompaniamencie Orkiestry Akademii Beethovenowskiej pod dyrekcją Carlo Berniniego.
Matteo Bocelli, zapytany o swoje odczucia związane z koncertem w Polsce, powiedział, że jest pozytywnie zaskoczony ogromem miłości, którą Polacy mu okazują. "Każdy rynek muzyczny jest unikalny i nigdy nie wiesz, jakiego rodzaju publiczność uda ci się zdobyć. Mam wspaniałe wspomnienia z koncertu w Krakowie, gdzie widownia była niesamowita. Emocje towarzyszyły mi podczas całego występu, co na pewno pozostanie w moim sercu na zawsze" - dodał.
Warto przypomnieć, że koncerty w Polsce stały się dla Matteo Bocellego regularnym punktem w jego artystycznym kalendarzu. Już 31 maja 2025 roku planuje wystąpić w Atlas Arenie w Łodzi. Taki krok potwierdza ogromną popularność artysty w naszym kraju.
Bocelli przyznał, że wciąż zwraca się do swojego ojca po rady i wsparcie w kwestiach zawodowych. "To naturalne, że rodzice są od dawania rad i zawsze chętnie korzystam z jego doświadczenia" - ujawnia.
Matteo wyraża również ogromną inspirację nie tylko swoim ojcem, ale i innymi artystami światowej sceny muzycznej. "Ed Sheeran jest dla mnie niesamowitą inspiracją. Miałem szczęście zaśpiewać piosenkę, którą napisał" - zaznaczył.
Sylwester spędzony w Chorzowie z pewnością na długo pozostanie w jego pamięci, a już teraz artysta myśli o przyszłych świętach Bożego Narodzenia, które mają dla niego wyjątkowe znaczenie. "Kto wie, może znów będę miał okazję świętować je w Polsce. To dla mnie bardzo ważne miejsce" - podsumował Matteo.
Matteo Bocelli na pewno na stałe zagościł w sercach Polaków, a jego talent i charyzma przyciągają coraz większą rzeszę fanów. Jakie jeszcze niespodzianki przyniesie w przyszłości? Czas pokaże!