Podpisanie umowy opóźnione

W obliczu politycznego zamieszania w Korei Południowej, lokalne media donoszą, że podpisanie długo oczekiwanej umowy między Hyundai Rotem a Polską Grupą Zbrojeniową (PGZ) dotyczącej kolejnych 180 czołgów K2, w tym ich polonizowanej wersji K2PL, nie odbędzie się przed końcem roku. Choć pierwotnie zakładano, że umowa zostanie sfinalizowana na początku 2023 roku, negocjacje wstrzymano z powodu październikowych wyborów i wprowadzenia audytu przez nową władzę.

Transfer technologii do Polski

Zgodnie z ramową umową, Koreańczycy zobowiązali się do transferu technologii oraz produkcji w Polsce 500 spośród 1000 zamówionych czołgów. Wznowienie rozmów miało miejsce w lipcu, a obecne dążenia wskazują na możliwość podpisania umowy jeszcze w grudniu, choć bardziej realistycznym scenariuszem wydaje się styczeń 2025 roku. Junmo Seo, prezes Hyundaia Rotem Europe oraz wiceprezes Hyundaia Rotem Company, potwierdza: 'Nadal prowadzimy negocjacje z PGZ i jesteśmy już praktycznie na finiszu'.

Modernizacja polskich sił zbrojnych

Warto dodać, że czołgi K2, ze względu na swoje zaawansowane możliwości, mają być kluczowym elementem modernizacji polskich sił zbrojnych. Przy ich wprowadzeniu Polska nie tylko zwiększy swoje możliwości obronne, ale także zbliży się do neutralizacji różnic technologicznych pomiędzy krajami NATO. Pojawiają się również doniesienia, że współpraca z Hyundai Rotem może zaowocować nie tylko produkcją, ale także rozwojem lokalnych umiejętności inżynieryjnych i wzmocnieniem sektora zbrojeniowego w Polsce.

Strategiczne znaczenie dla Europy

Czy Polska stanie się regionalnym hubem produkcji czołgów? I jakie to może mieć konsekwencje dla strategicznych układów w Europie? Śledzimy sprawę na bieżąco!