Finanse

Polska w ogniu krytyki: Prezydencki doradca kontra minister w sprawie ratingów!

2025-09-06

Autor: Marek

Kto ma rację w sporze o rating Polski?

Ostatnie wydarzenia w polskiej polityce ujawniły napięcia dotyczące oceny kondycji finansowej kraju. Minister finansów chwalił działania rządu, które według niego przyczyniły się do odbudowy wzrostu gospodarczego, niskiego poziomu bezrobocia oraz najszybszego w Europie spadku inflacji. W jego słowach nie brakowało również ostrzeżeń, które skierował do Prezydenta i jego otoczenia: "To sygnał ostrzegawczy, z którym musimy się zmierzyć".

W odpowiedzi: "16 mld a 272 mld?"

Na komentarz ministra nie pozostał obojętny doradca prezydenta, Leszek Skiba, który jasno wskazał na niezgodność w przytoczonych danych. Wskazał, że agencja ratingowa oceniła deficyt Polski na 272 miliardy złotych, a nie skromne 16 miliardów wynikające z proponowanych ustaw podatkowych, które mogą zostać zawetowane. Słusznie pyta: "Jak się ma 16 mld do 272 mld?".

Fitch ostrzega: Czas na jasną strategię!

Agencja Fitch wydała jeden z najbardziej krytycznych raportów od lat, zmieniając perspektywę ratingu Polski na "negatywną" po raz pierwszy od 2016 roku. Analitycy zwracają uwagę na niepokojący wzrost deficytu, prognozując, że w latach 2024-2025 wyniesie on średnio 6,7 proc. PKB. Zauważają również brak spójnej strategii fiskalnej – co może znacząco utrudnić radzenie sobie z deficytem przed wyborami parlamentarnymi w 2027 roku.

Rosnące zagrożenie: dług publiczny w górę!

W obliczu takich prognoz, analitycy przewidują, że dług publiczny Polski może wzrosnąć do alarmującego poziomu 68 proc. PKB do 2027 roku. W ciągu najbliższych lat dług sektora rządowego i samorządowego ma stopniowo rosnąć, osiągając 59,3 proc. PKB w 2025 roku, w porównaniu do 49,5 proc. w 2023 roku. Taka sytuacja z pewnością wprowadza niepokój wśród ekonomistów oraz inwestorów.

Co czeka Polskę w nadchodzących miesiącach?

Rok 2024 zbliża się wielkimi krokami, a Polska musi stawić czoła nie tylko własnym długom, ale także wyzwaniom globalnym. Kontrowersje dotyczące ratingów z pewnością będą trwały, a każda decyzja agencji ratingowych, w tym nadchodząca decyzja Moody's 19 września, będzie miała ogromny wpływ na przyszłość finansową kraju. Jakie kroki podejmie rząd, aby przekonać agencje ratingowe do pozytywnej oceny gospodarki? Czas pokaże!