Złote Marzenia Polaków w Sztafecie 4x100m

Reprezentacja Polski w składzie Magdalena Niemczyk, Pia Skrzyszowska, Kryscina Cimanouska i Ewa Swoboda stanęła do rywalizacji w emocjonującym biegu sztafetowym 4x100 metrów. Po eliminacjach, gdzie uzyskały czas 42.83 s, zakwalifikowały się do finału z ósmym wynikiem.

Finał, który nie spełnił oczekiwań

Niestety, w finale Polki zostały zdyskwalifikowane z powodu nieudanej zmiany na drugiej zmianie. W emocjonującym półfinale, pomimo zamieszania związanym z przekroczeniem strefy zmian, nasze zawodniczki dały z siebie wszystko. Ich czas z eliminacji był lepszy od czasów innych drużyn, ale finał okazał się weryfikacją ich umiejętności.

Amerykanki w roli faworytek

Wielką konkurencją dla Polski były przede wszystkim Amerykanki, które w półfinale uzyskały znakomity czas 41.60 s, a ich rywalki z Jamajki były tuż za nimi. Niemcy i Brytyjki również stanowiły groźnych przeciwników, co podgrzało atmosferę przed finałem.

Przebieg Finału: Walka, którą przegrałyśmy

Bieg rozpoczęła Niemczyk, która od początku mocno goniła przedstawicielkę Wielkiej Brytanii. Po przekazaniu pałeczki Skrzyszowskiej, nasza zawodniczka delikatnie podgoniła rywalki, ale nie zdołała poprawić wyniku. Niestety, Swoboda otrzymała pałeczkę jako ostatnia i przeciwniczki były już znacznie z przodu.

Dyskwalifikacja jako gorzka pigułka

Ostatecznie Polki przekroczyły metę jako ósme z czasem 43.27 s, co oznaczało ostatnie miejsce. Po biegu okazało się, że Skrzyszowska przekazała pałeczkę Cimanouskiej poza strefą, co skutkowało dyskwalifikacją.

Złoto dla USA, srebro dla Jamajki

Walka o złoto między Amerykankami a Jamajkami była niezwykle emocjonująca. Ostatecznie tytuł mistrzyń świata zdobyły Amerykanki (41.75), a srebro wywalczyły Jamajki (41.79). Trzecie miejsce przypadło Niemkom z wynikiem 41.87.

Co dalej dla polskiej sztafety?

Mimo dzisiejszego rozczarowania, trenerzy i zawodniczki mają nadzieję, że doświadczenie z finału umożliwi im jeszcze lepszy występ w przyszłości. Walka na najwyższym poziomie z pewnością sprawia, że każdy krok naprzód jest kolejną motywacją do pracy.