Powiedzenie "dosyć" zadłużeniu!

„Bezpieczeństwo nie polega tylko na czołgach i armatkach. To silne, zjednoczone państwo i stabilne finanse publiczne” – apeluje Sławomir Dudek, wyróżniający się ekonomista, w swoim kontrowersyjnym wpisie na serwisie X. Jego zdaniem, Polska stoi na krawędzi kryzysu finansowego, z najwyższym deficytem w historii i jednym z najgorszych wyników w UE, ustępując jedynie Rumunii.

Zaskakujące dane finansowe

Dudek podkreśla, że Polska wyprzedza Rumunię w tempie wzrostu długu, które już osiągnęło najwyższy poziom w całej Unii Europejskiej. Propozycje budżetowe rządu, zbliżające nas do „szwedzkich wydatków” i „irlandzkich podatków”, są - według niego - niewykonalne. Obawia się, że transfery socjalne w gotówce mogą osiągnąć 18% PKB, podczas gdy w Szwedzkim modelu społecznym to tylko 11%.

Czas na zmiany!

Dudek zaznacza, że obecny rząd, tkwiący w pułapce populizmu, zamiast hamować, postanowił dodać gazu. Jego zdaniem, opozycja z cynizmem przyczynia się do przyspieszenia długu, a w obliczu malejącej wiarygodności finansowej kraju powinna podjąć konkretne działania na rzecz stabilizacji.

Apel do polityków: czas na współpracę!

„Politycy, dogadajcie się! Przestańcie udawać, że da się trwać w takim bałaganie. Przemyślcie wspólnie strategię redukcji długu, aby zabezpieczyć finanse na wypadek zagrożeń” – nawołuje ekonomista. Zwraca również uwagę na konieczność przeglądu wydatków, by nie dopuścić do kryzysu fiskalnego.

Fitch obniża prognozy!

Wszystko wskazuje na to, że agencja Fitch potwierdziła swój rating na poziomie „A-”, ale zmieniła perspektywę z stabilnej na negatywną, wskazując na zły stan polskich finansów publicznych i brak wiarygodnego planu na przyszłość.

Dług rośnie w zastraszającym tempie!

Najświeższe dane wskazują, że dług publiczny Polski wzrósł o 3,3% i osiągnął wartość 1 bln 769,6 mld zł. Relacja długu do PKB wyniosła na koniec drugiego kwartału 47,1%, co tylko zwiększa ryzyko kryzysowe.

W obliczu takich faktów, Dudek apeluje: „Opamiętajcie się! Kiedy, jeśli nie teraz?” Wydaje się, że sytuacja wymaga zdecydowanych i natychmiastowych działań, by nie dopuścić do finansowej katastrofy.