Oto prawdziwe powody odejścia Jacka Siewiery z BBN!
2025-01-28
Autor: Michał
25 stycznia potwierdzono, że Jacek Siewiera, dotychczasowy szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego (BBN), rezygnuje ze swojego stanowiska. Choć decyzja o jego odejściu była publicznie ogłoszona, oficjalne powody pozostawały niejasne, co wzbudziło wiele spekulacji w polskim środowisku politycznym, zwłaszcza w kontekście zbliżających się wyborów.
Zgodnie z najnowszymi informacjami, przekazanymi przez szefową Kancelarii Prezydenta Małgorzatę Paprocką, Siewiera zdecydował się na stypendium na renomowanym Uniwersytecie Oksfordzkim, co podobno było uzgodnione z prezydentem Andrzejem Dudą. Warto jednak zauważyć, że Siewiera od lat próbował przesunąć termin rozpoczęcia studiów, co ostatecznie doprowadziło do ultimatum ze strony uczelni.
– Od dwóch-trzech lat Jacek Siewiera nieustannie prosił Uniwersytet Oksfordzki o przesunięcie terminu skorzystania ze stypendium, które wcześniej mu przyznano. W końcu ze strony uczelni usłyszał ultimatum, że jeśli nie podejmie studiów, stypendium przepadnie – ujawnia anonimowe źródło z bliskiego otoczenia prezydenta.
Co więcej, relacje między Siewierą a Dudą zaczęły się pogarszać, a decyzja szefa BBN o rozmowach z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, mająca na celu ewentualny start w wyborach prezydenckich jako kandydat Trzeciej Drogi, tylko pogłębiła napięcia. W podobny sposób Siewiera nawiązywał również współpracę z Radosławem Sikorskim, co zaniepokoiło Dudę.
Siewiera planował także zainicjować powołanie think tanku zajmującego się polityką bałtycką, do którego miał stanąć na czele po odejściu z BBN. Inicjatywa ta spotkała się z zainteresowaniem wśród przedstawicieli resortu obrony.
Jakie będą dalsze losy Jacka Siewiery? Czy jego odejście z BBN wpłynie na sytuację polityczną w kraju? Obserwujcie nas, aby być na bieżąco z najważniejszymi zmianami w polskiej polityce!