Odnaleziony unikalny prototyp traktora Ursus C-336 w szopie. Zobacz, co kryje historia!
2025-01-01
Autor: Katarzyna
Lata 60. XX wieku były dla Polski czasem intensywnego rozwoju. Społeczeństwo potrzebowało nowych narzędzi rolniczych, a kluczowym pojazdem, który miał wspierać rolników, stał się traktor. W odpowiedzi na te potrzeby zakład Ursus rozpoczął prace nad nowym modelem – Ursus C-336.
Ursus C-336 był większy, cięższy i silniejszy od swojego poprzednika, modelu C-325. Otrzymał zmodernizowany 3-cylindrowy silnik S-313, który dostarczał moc 36 koni mechanicznych, co stanowiło znaczny postęp, w porównaniu do 25 KM oferowanych przez C-325. Masa własna traktora również wzrosła, z 1460 kg do 1660 kg.
Testy prototypu Ursusa C-336 były prowadzone w Olsztynie przez Instytut Maszyn Rolniczych. Podczas prób maszyna wykazywała swoje możliwości w orce oraz przy zbieraniu tzw. zielonek. Mimo udanych testów, projekt nie trafił do produkcji seryjnej. Konstruktorzy zdecydowali się skoncentrować na dalszym rozwoju mocniejszego modelu – C-340, który miał 40 koni mechanicznych, co lepiej odpowiadało potrzebom rolników.
Niestety, także projekt C-340 napotkał przeszkody w postaci polityki ówczesnego PRL. Ursus zdecydował się na zakup licencji od Zetora na model C-4011, co było korzystne w kontekście relacji w Bloku Wschodnim, ale zablokowało dalszy rozwój rodzimego przemysłu.
Co ciekawe, w ostatnich dniach w mediach pojawiła się sensacyjna informacja o odnalezieniu jedynego prototypu Ursusa C-336, który miał zniknąć bez wieści. Traktor odkryto w szopie i, jak się okazało, jest to wyjątkowy egzemplarz – wyposażony w silnik S-313 z numerem 0001. Po zabezpieczeniu, traktor trafił do Muzeum Narodowego Rolnictwa i Przemysłu Rolno-Spożywczego w Szreniawie, gdzie będzie można go podziwiać.
Ta historia to wspaniała lekcja o innowacji, rozwoju i zawirowaniach, jakie przechodził polski przemysł rolniczy. Dlatego, jeśli jesteś pasjonatem motoryzacji lub historii, koniecznie odwiedź muzeum – ten unikalny traktorek czeka na Twoją wizytę!