Naukowcy z Uniwersytetu w Glasgow rozpoczęli fascynujące badania nad starożytnym lekarstwem, które ma swoje korzenie sprzed dwóch tysięcy lat. Mowa o LE – glince, która, pomimo swojej prostej natury, może kryć w sobie potężne właściwości zdrowotne. Choć tradycja stosowania LE jest dobrze udokumentowana, jej rzeczywista skuteczność była przez długi czas nieodkryta.

W ostatnich latach badacze postanowili dokładnie ocenić dowody na działanie lecznicze LE. Hipotezy sugerują, że jej dobroczynne działanie może nie tyle wynikać z samej gliny, co z interakcji z określonymi grzybami. Naukowcy spekulują, że pierwotnie grzyby mogły być dodawane do gliny przypadkowo, a później już celowo, co mogło wpłynąć na ewolucję sposobów jej przygotowania na przestrzeni wieków.

Badania opublikowane w internetowym czasopiśmie PLOS One przyniosły zaskakujące rezultaty. Zespół badawczy wyhodował grzyby w laboratorium na dwóch różnych glinkach, które miały mineralogiczny skład zbliżony do próbek LE z historii. Wybranym grzybem była Penicillium purpurogenum – gatunek, który również znalazł się w starożytnych próbkach.

Eksperymenty dały początek bioaktywnym związkom, które następnie były podawane myszom w celu zbadania ich wpływu na mikrobiom jelitowy. Wyniki eksperymentów pokazują, że kombinacje gliny i grzybów stworzyły związki o właściwościach antybakteryjnych oraz pozytywnym wpływie na mikrobiom. Zdrowy mikrobiom jest kluczowy dla dobrego stanu zdrowia jelit, a także ogólnego samopoczucia, odporności i metabolizmu.

Nowe odkrycia potwierdzają, że potencjał terapeutyczny LE mógłby opierać się na regulacji mikrobiomu jelitowego, co może otworzyć drogę do dalszych badań nad zdrowiem jelit u ludzi. Simon Milling, profesor immunologii, podkreśla: "Nasza XXI-wieczna Ziemia Lemnijska dowodzi, że to starożytne lekarstwo może wspierać zdrowie jelit współczesnych ludzi."

Czy może to być klucz do naturalnej terapii, która zrewolucjonizuje nasze podejście do zdrowia jelit? Odkryty potencjał LE obiecuje dalsze, intrygujące badania, które mają szansę zmienić nasze życie na lepsze. Z pewnością warto śledzić postępy tych badań!