
Odkrycie naukowców: Znajdująca się w papryce i szpinaku zeaksantyna może chronić przed rakiem!
2025-09-05
Autor: Ewa
Zeaksantyna, znana z korzyści dla zdrowia oczu, ujawnia nowe, zaskakujące właściwości! Najnowsze badania opublikowane w "Cell Reports Medicine" sugerują, że ten niezwykły karotenoid nie tylko wspiera wzrok, ale może także pomóc w walce z nowotworami.
Co to jest zeaksantyna?
Ten cenny związek chemiczny należy do grupy karotenoidów i naturalnie występuje w siatkówce oka, gdzie stanowi barierę przed szkodliwością promieniowania UV i wolnych rodników. Ponieważ nasz organizm nie potrafi go samodzielnie wytwarzać, musimy zadbać o jego obecność w diecie. Najlepszymi źródłami zeaksantyny są papryka, szpinak oraz jarmuż.
Nowe odkrycia o działaniu zeaksantyny
Badacze z University of Chicago odkryli, że zeaksantyna może w dużym stopniu zwiększać aktywność komórek odpornościowych w walce z nowotworami. Dr Jing Chen, prowadzący badania, podkreślił, że substancja ta ma potencjał do wspomagania zaawansowanych terapii, takich jak immunoterapia.
Jak działa zeaksantyna na poziomie komórkowym?
Eksperymenty pokazały, że zeaksantyna wzmacnia aktywność limfocytów T CD8+, które są kluczowe w zwalczaniu komórek nowotworowych. Dzięki stabilizacji kompleksu receptorów TCR, substancja ta zwiększa efektywność reakcji odpornościowej.
W badaniach na myszach, dieta bogata w tę karotenoid pozwalała na spowolnienie wzrostu guzów. W połączeniu z immunoterapią, efekty były jeszcze bardziej imponujące.
Obiecujące wyniki dla ludzkich komórek
Naukowcy badający ludzkie limfocyty T zaobserwowali, że zeaksantyna znacznie zwiększa zdolność komórek do niszczenia nowotworów, takich jak czerniak, szpiczak mnogi czy glejak wielopostaciowy, w warunkach laboratoryjnych.
Bezpieczne wsparcie w terapii onkologicznej?
Co ważne, zeaksantyna jest łatwo dostępna jako suplement diety, dobrze tolerowana przez organizm, co czyni ją potencjalnym wsparciem w leczeniu nowotworów.
Rola zrównoważonej diety
W badaniach uwypuklono również znaczenie różnorodności w diecie. Zespół dr. Chena wskazał na pozytywne efekty kwasu trans-wakcenowego, który również wspiera limfocyty T, podkreślając, że zarówno składniki roślinne, jak i zwierzęce, mogą wspólnie zadziałać na korzyść naszego układu odpornościowego.
Jednakże, eksperci ostrzegają, że większość dotychczasowych badań jest w fazie przedklinicznej. Dalsze testy kliniczne będą konieczne, aby ustalić, czy suplementacja zeaksantyną rzeczywiście wspiera pacjentów w walce z nowotworami.