Tajemnicza 3I/ATLAS – Kometą czy czymś więcej?

W 2025 roku astronomowie dokonali zdumiewającego odkrycia – obiektu międzygwiezdowego 3I/ATLAS, który od razu wzbudził podejrzenia. Choć niektórzy klasyfikowali go jako kometę, jego nietypowa trajektoria i wyjątkowe cechy sprawiły, że pojawiły się spekulacje o jego pochodzeniu. Obiekt ten emitował światło, nawet będąc daleko od Słońca, a jego bogactwo w dwutlenek węgla tylko pogłębiło tajemnice. Czy mógł to być artefakt stworzony przez obcą cywilizację?

Avi Loeb – Łowca obcych śladów

Avi Loeb, profesor astronomii na Uniwersytecie Harvarda i czołowy badacz w dziedzinie UFO, założył Projekt Galileo, mający na celu poszukiwanie pozaziemskich obiektów technologicznych. 3I/ATLAS to już jego trzeci obiekt uznany za potencjalny ślad po obcych. Loeb jest przekonany, że jego wyjątkowa trajektoria oraz brak typowych cech komet wskazują, iż może to być coś więcej niż tylko ciekawostka z naszego Układu Słonecznego.

Czy powinniśmy się obawiać?

Loeb ostrożnie analizuje tezę, że 3I/ATLAS mógł wykonać manewr, aby zmierzać w stronę Ziemi. „Jeśli te hipotezy okażą się prawdziwe, konsekwencje mogą być tragiczne” – ostrzega. Oznacza to, że ludzkość mogłaby stanąć w obliczu zagrożenia ze strony potencjalnych obcych cywilizacji.

Szansa na zwykłą kometę?

Jednak naukowcy z NASA mają inne zdanie. Po szczegółowej analizie uznano, że 3I/ATLAS to najprawdopodobniej kometa naturalnego pochodzenia, z przynależnymi jej anomaliami. Tom Statler, główny naukowiec zajmujący się małymi ciałami Układu Słonecznego, potwierdził, że obiekt wykazuje właściwości komet, mimo że różni się od tych, które znamy. Jego prędkość to około 209 tys. km/h, a rozmiar wynosi około 5,6 km. Uspokoił również, że nie zbliży się do Ziemi na niebezpieczną odległość.

Co dalej?

Mimo sceptyzmu NASA, tajemniczy obiekt 3I/ATLAS wciąż fascynuje naukowców i entuzjastów kosmosu. Czy stanie się kluczem do odkrycia pozaziemskich cywilizacji, czy pozostanie jedynie interesującą kometą? Czas pokaże, ale wiele osób z pewnością z zaciekawieniem będzie śledzić rozwój sytuacji.