Sport

Niezapomniany wieczór futbolu! Dziewięć bramek w szaleńczym meczu eliminacyjnym

2025-09-08

Autor: Piotr

Pojedynek na szczycie z niespodzianką

W poniedziałek odbył się emocjonujący mecz eliminacji do Mistrzostw Świata, który zaskoczył wszystkich piłkarskich fanów. Po remisie Polski z Holandią (1:1) i zwycięstwie nad Finlandią (3:1), Polacy mogą mieć nadzieję na zajęcie drugiego miejsca w grupie, co otwiera drzwi do baraży o mundial.

Włochy, faworyci spotkania, podejmowali Izrael w Debreczynie. Oczekiwania były duże, ale początek meczu zszokował fanów. Włosi, którzy wcześniej przegrali 0:3 z Norwegią, złapali przysłowiowy dołek, a manewr Manuela Locatelliego przeobraził się w samobójczą bramkę, dając przewagę gościom.

Dramatyczne zwroty akcji!

Niedługo po niefortunnym zagraniu Locatelli starał się odkuć w 30. minucie, uderzając efektownie, ale piłka trafiła tylko w poprzeczkę. Włosi zdołali wyrównać przed przerwą, kiedy Moise Kean, choć wcześniej zmarnował szansę, zachował zimną krew i zdobył gola.

Po przerwie emocje rozgorzały na nowo! Izrael wyszedł na prowadzenie po świetnej akcji, ale Włosi nie czekali na rozwój wydarzeń. Natychmiast zdołali wyrównać, a Kean ponownie stał się bohaterem, zdobywając bramkę.

58. minuta przyniosła kolejną niespodziankę - Włosi objęli prowadzenie po świetnym wrzucie piłki z autu od Mateo Reteguiego, a kolejny gol Matteo Politano dodał im pewności siebie.

Finał, którego nikt się nie spodziewał!

Włosi zapewnili sobie przewagę 4:2, dzięki bramce Giacomo Raspadoriego, jednak dramat nie skończył się na tym. Izraelczycy odpowiedzieli błyskawicznie: najpierw Alessandro Bastoni strzelił samobójczego gola, a później Don Peretz zdobył drugiego gola dla Izraela.

Mecz zakończył się w oszałamiającym stylu, gdy Sandro Tonali w doliczonym czasie gry wyprowadził Włochów na prowadzenie 5:4. To było prawdziwe szaleństwo!

Co dalej?

Następnym wyzwaniem dla Izraela będzie trudny mecz z Norwegią na ich terenie, podczas gdy Włochy zagrają z Estonią. Oba spotkania zaplanowane są na 11 października. Dla Polaków to nie tylko emocjonujące wieści - to także strategiczny moment w walce o mundial!