Niespodziewane zwroty akcji! Sabalenka traci swoją największą rywalkę przed rozpoczęciem sezonu
2024-12-26
Autor: Marek
Niespodziewane zwroty akcji w tenisie
Sezon tenisowy 2025 zainauguruje się już w piątek, 27 grudnia, kiedy to czołowi zawodnicy będą rywalizować podczas United Cup w Perth i Sydney. Wśród uczestników znajduje się Iga Świątek, która po raz trzeci z rzędu bierze udział w tych drużynowych zmaganiach. Z kolei liderka kobiecego rankingu, Aryna Sabalenka, planowała rozpocząć sezon w Brisbane, gdzie ubiegłoroczny finał zakończył się jej druzgocącą porażką z Jeleną Rybakiną.
Jednak sytuacja uległa zmianie na krótko przed turniejem. Sabalenka, która zamierzała starać się o tytuł, traci swoją najgroźniejszą rywalkę, Jessicę Pegulę. Amerykanka postanowiła wycofać się z imprezy w Brisbane z powodu kontuzji kolana, co zostało ogłoszone przez organizatorów WTA 500.
„Jessica Pegula wycofała się z turnieju Brisbane International z powodu kontuzji kolana. W jej miejsce w głównej drabince wystąpi Suzan Lamens z Holandii” - przekazali organizatorzy. Pegula miała być rozstawiona jako nr 2, a jej rezygnacja oznacza, że Sabalenka ma teraz większe szanse na zdobycie tytułu w Brisbane.
Problemy zdrowotne Peguli zaczęły się pod koniec ubiegłego sezonu, co negatywnie wpłynęło na jej wystąpienia. Na WTA Finals musiała się wycofać tuż przed meczem z Igą Świątek. Choć na początku grudnia pojawiła się na korcie podczas pokazowego meczu, jej kontuzja okazała się poważniejsza niż przypuszczano. Teraz, po jej rezygnacji, na liście startowej dla Brisbane najwyżej rozstawioną zawodniczką pozostaje Aryna Sabalenka, co dla niej stawia ogromny znak zapytania.
Z przeszłości wiadomo, że Pegula ma tendencje do kontuzji na początku sezonu, co negatywnie wpływa na jej dyspozycję. Przykładem był deficyt podczas Australian Open w ubiegłym roku oraz długie przestoje w rozgrywkach. Wkrótce możemy się przekonać, czy Pegula zdecyduje się na udział w nadchodzących zawodach WTA 500 w Adelajdzie, które będą miały miejsce przed pierwszym wielkoszlemowym turniejem w sezonie.
Dla Sabalenki, utrata tak poważnej rywalki może oznaczać, że na drodze do zdobycia tytułu nie będzie napotykała tak dużych przeszkód. Jakie będą dalsze losy obu zawodniczek? Śledźcie nas, aby być na bieżąco z najnowszymi informacjami z kortów!