Mikael Ishak zostaje w Poznaniu

Lech Poznań ogłosił, że na nadchodzący mecz z Genkiem, ich kapitan Mikael Ishak zostaje w kraju. Zespół podjął tę decyzję, aby uniknąć ryzyka kontuzji kolejnego kluczowego zawodnika. Ishak poczuł ból i przeszedł badania, które na szczęście nie wykazały poważnych problemów.

Walka o awans staje się z każdym dniem trudniejsza

Kolejorz ma za sobą dramatyczne pierwsze spotkanie w 4. rundzie eliminacji Ligi Europy, gdzie przegrał 1:5. Szanse na awans z każdym dniem maleją, co sprawia, że decyzja o pozostawieniu Ishaka w Poznaniu była niezwykle ważna. Klub nie chce ryzykować, zwłaszcza że w tej chwili w składzie jest kilka kontuzjowanych zawodników.

Ishak – kluczowa postać Lecha

Mikael Ishak mieli świetny początek sezonu, strzelając dziewięć goli i notując dwie asysty w dziesięciu meczach. Jego ewentualna dłuższa nieobecność byłaby ogromnym ciosem dla drużyny.

Co dalej dla Lecha?

Kibice z niepokojem obserwują sytuację w zespole. Czy Lech poradzi sobie bez swojego lidera w nadchodzących meczach? Na pewno śledzimy wydarzenia i z niecierpliwością czekamy na powrót Ishaka na boisko.