Sylwester na antenie TV Republika rozpoczął się w Chełmie tuż przed godziną 20:00. Tego wieczoru na scenie wystąpili znani artyści, tacy jak Boney M., Captain Jack, Bayer Full, MIG, Piękni i Młodzi oraz Andrzej Rosiewicz. Jednak jedna scena przyciągnęła szczególną uwagę widzów.

Podczas koncertu Rafał Patyra poruszył temat miłości, na co Anna Popek odpowiedziała zaskakująco: "Nie będziemy mówili tylko o miłości damsko-męskiej". Na to komentarz partnera Popek brzmiał: "Aniu, co ty? Czyżbyśmy pomylili stację telewizyjną?". Rozbawiona Popek dwukrotnie skorygowała jego wypowiedź, mówiąc: "Bynajmniej". W końcu wyjaśniła swoje intencje.

„Będę mówiła o miłości, która tobie i mnie jest bardzo bliska – o miłości rodzicielskiej” – powiedziała, dodając, że niebawem wystąpi Elvira Mejk, która może być dumna ze swojego syna, będącego obecnie żołnierzem broniącym granicy polsko-białoruskiej.

Owa scenka wywołała wiele emocji i interpretacji. Niektórzy widzowie odebrali ją jako przytyk zarówno do środowiska LGBT, jak i stacji TVN, znanej z profesjonalnego podejścia do tematów dotyczących różnorodności seksualnej. TVN w swojej programowej ofercie regularnie wspiera społeczność LGBT, a jego dziennikarze, jak choćby Marta Warchoł, głośno walczą z homofobią. Przykładowo, Warchoł pozowała z partnerką przed zniszczonymi plakatami poświęconymi Miesiącowi Dumy.

Warto przypomnieć, że TV Republika regularnie krytycznie przedstawia LGBT w swoich programach. Stacja w 2019 roku transmitowała wystąpienie arcybiskupa Marka Jędraszewskiego, który wygłaszał kontrowersyjne opinie na temat społeczności LGBT. Takie wydarzenia wzbudzają w Polsce wiele emocji i są szeroko komentowane, co tylko podgrzewa atmosferę w debacie publicznej. Jak dalece temat miłości i akceptacji będzie obecny w polskich mediach, pozostaje kwestią otwartą, ale jedno jest pewne – emocji na pewno nie zabraknie!