Niemcy w kryzysie - Emisje gazów cieplarnianych spadają mimo trudnej sytuacji gospodarczej
2025-01-07
Autor: Michał
Zgodnie z danymi Reutersa, Niemcy doświadczają nieoczekiwanych skutków spowolnienia gospodarczego, które prowadzi do znaczącego spadku emisji gazów cieplarnianych. W 2024 roku emisje z największej gospodarki Europy zmniejszyły się do 656 milionów ton metrycznych ekwiwalentu dwutlenku węgla, co oznacza 48-procentowy spadek w porównaniu z rokiem 1990.
Dążąc do zredukowania emisji o 65 proc. do 2030 roku, Niemcy ustawowo określiły limity emisji, które w 2024 roku były o 36 milionów ton niższe niż roczny limit w ustawie ochrony klimatu. Warto podkreślić, że kryzys gospodarczy w Niemczech wpłynął na przemysł, redukując emisje, mimo że sektory transportu i budownictwa nie podejmują wystarczających działań na rzecz ochrony środowiska.
Zwiększone wykorzystanie energii odnawialnej to kluczowy element w redukcji emisji gazów cieplarnianych. W 2024 roku rekordowa produkcja energii wiatrowej i słonecznej pokryła około 55 proc. zapotrzebowania na energię, co wskazuje na skuteczność konsekwentnie wdrażanej polityki klimatycznej.
Niemiecka gospodarka boryka się z kryzysem, który wpływa nie tylko na przemysł, ale także na stabilność całej europejskiej gospodarki. Przemysł motoryzacyjny, maszynowy i chemiczny, jako podstawowe sektory niemieckiej potęgi, odczuwają poważne problemy, co potwierdziły badania 31 z 49 ankietowanych stowarzyszeń branżowych, które oceniły swoją sytuację jako gorszą niż rok temu.
Analitycy już w listopadzie poprzedniego roku przewidywali skurczenie się PKB Niemiec o 0,1 proc. w 2024 roku, po spadku o 0,3 proc. w 2023 roku, co wprowadza znaki zapytania co do przyszłości gospodarczej regionu. Prognozy na 2025 rok nie wyglądają lepiej, z obawami o protekcjonistyczną politykę gospodarczą USA, szczególnie po powrocie Donalda Trumpa do władzy.