Tragiczne wieści z piłkarskiego świata, które wstrząsnęły fanami Barcelony. Michael Newberry, były zawodowy piłkarz i legendarny bramkarz klubu, zmarł w dniu swoich 27. urodzin. Jego niespodziewane odejście zbulwersowało wielu, w tym byłych kolegów z drużyny oraz oddanych kibiców. Newberry był wychowankiem Barcelony, a w ostatnich miesiącach dzielnie walczył z ciężką chorobą.

Zaledwie kilka dni temu, w swoim ostatnim meczu, zaprezentował niezwykłą determinację, broniąc rzutów karnych i przyczyniając się do wygranej zespołu w ligowym starciu. Nikt jednak nie mógł przewidzieć, że wkrótce po tym zniknie na zawsze z piłkarskich boisk.

Jego śmierć jest ogromną stratą nie tylko dla drużyny, ale także dla całego środowiska futbolowego, które straciło jeszcze jedno utalentowanego zawodnika. Liczne środowiska sportowe, w tym były klub Newberry'ego, wyraziły kondolencje i wdzięczność za jego wkład w piłkę nożną.

Uroczystości pogrzebowe będą miały miejsce w najbliższym czasie, a także, w pamiątkę po nim, organizowane będą różne turnieje i wydarzenia sportowe, które mają na celu uczczenie jego pamięci i oddanie hołdu jego wyjątkowym umiejętnościom oraz charyzmie.