Kraj

Nie tylko Sebastian M. - Oto kolejny Polak ukrywający się w Dubaju!

2024-11-12

Autor: Anna

Sebastian M. jest w centrum kontrowersji po tragicznym wypadku na autostradzie A1 pod Łodzią, do którego doszło 16 września 2023 roku. W wyniku tego zdarzenia zginęło małżeństwo oraz ich pięcioletni syn. Mężczyzna już otrzymał zarzuty w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, jednak stanowczo zaprzecza swojej winie. W Polsce grozi mu od pół roku do 6 lat pozbawienia wolności, a od ponad roku czeka na ekstradycję.

Rodzina ofiar obwinia bogate relacje rodziny Sebastiana M. za pomoc w jego ucieczce do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Na dodatek, Onet dotarł do informacji, że w Dubaju mieszka więcej Polaków, w tym osoby, które mogą mieć wiedzę na temat jego obecności.

Jedną z takich osób jest Anna, przewodniczka turystyczna z Polski, która przyznała, że była kontaktowana przez prywatnego detektywa w sprawie Sebastiana M. Mówi, że detektyw pytał, czy M. korzystał z jej wycieczek, ale nie miał więcej informacji na ten temat. "Czuję, że wszyscy w Dubaju dążą do spokojnego życia. Informacje o sytuacji z Sebastianem M. faktycznie do nas docierają, ale wolimy unikać polskich mediów" - podkreśliła Anna.

Również niektórzy Polacy w Dubaju twierdzą, że nie mają kontaktu z Sebastianem M., aby nie wciągać się w jego sprawy, co może zagrażać ich spokojnemu życiu.

Zaskakująco, Anna ujawnia, że Sebastian M. nie jest jedynym Polakiem, który unika prawa w Dubaju. Wśród poszukiwanych jest także Piotr Obarzanek, którego nazwisko pojawia się w kontekście organizacji przestępczej. Na podstawie informacji z policyjnych komunikatów, Obarzanek jest poszukiwany w związku z działalnością przestępczą i założeniem grupy o charakterze zbrojnym. Mężczyzna od kilku lat prowadzi w Dubaju własną wytwórnię muzyczną, dzieląc się w mediach społecznościowych luksusowym trybem życia i publikując zdjęcia drogich aut.

Polska policja próbowała uzyskać ekstradycję Piotra Obarzanka od 2019 roku, jednak bezskutecznie. To sprawia, że Dubaj jest miejscem, gdzie wielu Polaków z problemami prawnymi znajduje schronienie, co budzi coraz więcej kontrowersji i pytań o międzynarodowe procedury ekstradycyjne.