Rozrywka

Nicole Kidman odebrała prestiżową nagrodę. Dziękowała zmarłej matce w emocjonalnym wystąpieniu

2025-01-04

Autor: Katarzyna

W piątek, 3 stycznia, na gali w Palm Springs, 57-letnia Nicole Kidman została uhonorowana tytułem międzynarodowej gwiazdy. Wręczająca nagrodę Jamie Lee Curtis również wspomniała o matce aktorki, co nadało wydarzeniu osobisty wymiar. Kidman, odnosząc się do reżyserki Haliny Reijn, wyznała, że nadal przeżywa żałobę po stracie bliskiej osoby.

Emocjonalne wystąpienie Kidman wzruszyło wszystkich obecnych na gali. "Przepraszam, że płaczę, nie chciałam tego robić, ale czuję obecność mojej mamy" – mówiła aktorka ze łzami w oczach. Dodała, że jej matka była ogromnym wsparciem w jej karierze i to dla niej osiągnęła wszystkie sukcesy. "Dziękuję za danie mi szansy powiedzenia: 'To dla mojej mamy'" – podkreśliła, a publiczność zgromadzona na gali wybuchła gromkimi brawami.

Warto przypomnieć, że matka Nicole Kidman zmarła na początku września, co spowodowało, że aktorka nie mogła pojawić się na Festiwalu Filmowym w Wenecji. Jej wystąpienie w Palm Springs było dla niej nie tylko sposobem na uhonorowanie zmarłej matki, ale także szansą, aby podzielić się swoimi uczuciami z publicznością.

W drodze do sukcesu Kidman zyskała uznanie na całym świecie, stając się ikoną kina i wzorem dla wielu młodych aktorów. Jej historia pokazuje, jak ważne są relacje rodzinne oraz wsparcie bliskich w trudnych chwilach. W obliczu tragedii, Kidman znalazła siłę, aby kontynuować swoją pasję i realizować marzenia, udowadniając, że prawdziwa miłość i pamięć o bliskich są największymi motywatorami w życiu.