
Najstarszy satelita na orbicie może wrócić do domu. Po ponad półwieczu!
2025-04-07
Autor: Ewa
Był rok 1957, a zimna wojna osiągała apogeum. Związek Radziecki zaskoczył świat, wystrzeliwując Sputnika 1 – pierwszy sztuczny satelita Ziemi. Dla Stanów Zjednoczonych był to ogromny cios, zwłaszcza po nieudanej próbie z rakietą Vanguard, która eksplodowała na oczach całego świata, co prasa nazwała "kaputnikiem". Vanguarda 1, mały mikrosatelita wystrzelony 17 marca 1958 roku, przetrwał jednak na orbicie przez 67 lat.
Vanguard 1 waży tylko 1,46 kg i ma średnicę 15 cm. Jego prosta, lecz nowatorska konstrukcja wprowadziła ogniwa słoneczne jako źródło zasilania. Nadajnik działał do 1964 roku, kiedy to panelom zabrakło energii. Obecnie jego wnętrze kryje wiele tajemnic.
Mimo braku sygnału, Vanguard 1 dostarczał cennych danych o kształcie Ziemi. Dzięki jego badaniom dowiedzieliśmy się, że nasza planeta nie ma idealnie okrągłego kształtu, lecz przypomina geoidę.
Grupa badaczy z Booz Allen Hamilton zajmuje się możliwością odzyskania Vanguarda w ramach "kosmicznej archeologii". Wyzwanie to mogłoby mieć ogromne znaczenie naukowe, kulturowe i edukacyjne. Obecnie satelita krąży na eliptycznej orbicie, w odległości od 660 do 3820 kilometrów nad Ziemią.
Plan misji zakładałby najpierw szczegółowe obrazowanie Vanguarda, a następnie, w przypadku pozytywnej oceny, przechwycenie go. Zainteresowanie projektem mogą wykazać prywatni sponsorzy, a Vanguard 1 nie jest poza naszym zasięgiem. Możliwi sponsorzy, tacy jak Jared Isaacman czy Jeff Bezos, pokazali, że odzyskiwanie technologii z przeszłości może być jak najbardziej realne.
Eksperci podkreślają, że Vanguard 1 to unikalny materiał badawczy. Jego ogniwa słoneczne i struktura mogą dostarczyć informacji o wpływie przestrzeni kosmicznej na materiały inżynieryjne. Tak długo utrzymywany w przestrzeni satelita może dostarczyć bezprecedensowych danych o długotrwałym działaniu technologii w skrajnych warunkach.
Jeżeli misja miałaby się udać, Vanguard 1 mógłby trafić do Smithsonian National Air & Space Museum jako najcenniejszy eksponat poświęcony wczesnym dniom eksploracji kosmosu. Pytanie, które nieustannie powraca, brzmi: czy warto? Z technicznego punktu widzenia, oprócz licznych wyzwań, rozwój technologii może uczynić odzyskanie Vanguarda realnym. Bez względu na to, czy doszłoby do odzysku, historia Vanguarda 1 to opowieść o ludzkiej ciekawości, determinacji i odwadze, której nie możemy zignorować.