Rezerwy NBP wyrażone w dolarach wzrosły o 4,8 miliarda dolarów w ciągu ostatniego miesiąca, osiągając poziom 223,2 miliarda dolarów. W przeliczeniu na złote, aktywa rezerwowe wyniosły 915,2 miliarda złotych, co oznacza wzrost o 152,6 miliarda złotych w porównaniu z rokiem ubiegłym oraz o 24,9 miliarda złotych w skali miesiąca.

Jednak zaskakującym faktem jest spadek wartości zgromadzonego przez NBP złota. Na koniec grudnia 2024 roku jego wartość wyniosła 154,3 miliarda złotych, co oznacza wzrost o 60,7 miliarda złotych w skali roku. Niemniej jednak, w ujęciu miesięcznym zanotowano pierwszy od dłuższego czasu spadek, wynoszący 2,2 miliarda złotych.

Dlaczego tak się stało? Nie jest to związane z korektą cen złota, gdyż w grudniu jego cena w dolarach zmniejszyła się jedynie o 1 proc., zaś w polskiej walucie wzrosła o 0,8 proc. Wartość złota NBP zredukowała się w większym stopniu: o 2 proc. w dolarach oraz o 1,4 proc. w złotych.

Nie można wykluczyć, że NBP mógł sprzedać niewielką ilość sztabek, co byłoby sprzeczne z ich strategią, zakładającą systematyczny wzrost rezerw w złocie. Szczegółowe dane na temat ilości zgromadzonych uncji złota poznamy w ciągu najbliższych dwóch tygodni. Możliwe, że spadek wartości złota jest efektem czynników księgowych lub sezonowych, które mogą wpłynąć na raportowane dane.

Złoto stanowiło na koniec grudnia 2024 roku 16,9 proc. wszystkich aktywów rezerwowych NBP, co oznacza pierwszy spadek od kilku miesięcy. Dla porównania, na koniec listopada wskaźnik ten wynosił 17,6 proc., a jeszcze rok temu 12,3 proc. W długoterminowej perspektywie wskaźnik ten znacząco rośnie – na początku 2020 roku wynosił 9,3 proc., a na początku 2010 roku tylko 5 proc.

"Narodowy Bank Polski zarządza rezerwami dewizowymi, dbając o ich bezpieczeństwo oraz zyskowność. NBP inwestuje rezerwy w tradycyjne instrumenty wykorzystywane przez banki centralne, głównie w obligacje skarbowe oraz papiery emitowane przez instytucje międzynarodowe. Przesunięcia w strukturze