Miki Villar: Kocham futbol, ale mam wiele innych pasji

Miki Villar, piłkarz Jagiellonii Białystok, wyznał, że transfer do drużyny mistrza Polski był dla niego ogromnym zaskoczeniem. Choć wcześniej grał w 1. lidze, otrzymał ofertę, która zmieniła jego karierę. "To była miła niespodzianka, której się nie spodziewałem. Szybko podjąłem decyzję, że chcę zostać piłkarzem Jagiellonii" - powiedział Villar.

Villar przyznał, że ma bardzo pozytywne wrażenia z pobytu w Polsce. "Czuję się tutaj bardzo dobrze. Ludzie są mili, a atmosfera przypomina mi tradycyjne hiszpańskie społeczeństwo. Po dwóch latach spędzonych w Polsce mogę zdecydowanie polecić ten kraj" - zaznaczył. Gra w Ekstraklasie to dla niego nowe wyzwanie, a jego ambicją jest awans do najwyższej klasy rozgrywkowej.

Chociaż Wisła Kraków zakończyła poprzedni sezon zdobyciem Pucharu Polski, Villar zauważył, że nie udało się osiągnąć ich głównego celu, jakim był awans do Ekstraklasy. "Znam historię Wisły i wiem, że miejsce tego klubu jest w najwyższej lidze. Osiągnięcie Pucharu Polski było jednak dla nas ogromnym sukcesem i jednym z najważniejszych momentów mojej kariery".

Miki podkreślił również, jak ważne są dla niego relacje z trenerem Adrianem Siemieńcem. "To bardzo normalny człowiek, który rozumie zawodników. Jego styl pracy i podejście do futbolu pomagają nam się rozwijać, a jego ofensywna filozofia gry stawia duży nacisk na pressing i podania, co przynosi rezultaty".

Villar odniósł się także do trudnych momentów drużyny, takich jak porażki z Bodø/Glimt i Ajaksem. "Zespół przeszedł przez trudniejszy okres, ale z czasem pokazaliśmy naszą siłę. Kadra była zjednoczona i nikomu nie brakowało wiary w nasze umiejętności".

Po transferze najwięcej rozmawiał z innymi hiszpańskimi i portugalskimi piłkarzami, co pomogło mu w szybkim zaaklimatyzowaniu się w drużynie. "Czuję, że Jesus Imaz to prawdziwa legenda klubu i ma szansę stać się najlepszym zagranicznym strzelcem Ekstraklasy. Jego osiągnięcia mówią same za siebie".

Oprócz futbolu Miki Villar prowadzi własną stronę internetową i kanał na YouTube, na którym dzieli się swoimi zainteresowaniami, takimi jak finanse czy rozwój osobisty. "Uwielbiam czytać książki i dowiadywać się nowych rzeczy. Zanim zostałem piłkarzem, studiowałem administrację i zarządzanie biznesem" - dodał Villar. Widać, że jego pasje sięgają daleko poza boisko, a przyszłość zapowiada się obiecująco zarówno w sporcie, jak i w jego życiu osobistym.