Matka Zdzisława K. zwraca się do Tuska: Proszę o zaprzestanie linczu syna!
2024-12-12
Autor: Ewa
Matka Zdzisława K., Monika K., skierowała apel do premiera Donalda Tuska oraz przedstawicieli mediów, prosząc o zaprzestanie 'linczowania', które zdaniem kobiety niszczy życie jej syna. W oświadczeniu opublikowanym przez portal wPolityce.pl, wskazuje, że Zdzisław jest ofiarą fałszywych oskarżeń, które według niej pochodzą od chorej psychicznie dziewczyny oraz jej ojca, próbującego zemścić się za rzekome odmowy w kwestii szantażu.
Monika K. podkreśliła, że cała sprawa to manipulacja, a przykład potwierdzający jej zdanie stanowi list sprzed ośmiu lat, który jest błędnie interpretowany jako dowód winy jej syna. 'Mój list z 2015 roku zawiera odpowiedź na oskarżenia matki Magdaleny, która pisała o 'molestowaniu', ale 'bez naruszenia'. To kluczowe słowa, które obalają wszystkie późniejsze doniesienia medialne' – zaznaczyła.
Kobieta zaapelowała do polityków: 'Proszę o zakończenie zaszczuwania mojego syna dla politycznych celów'.
Zdzisław K. stał się obiektem medialnym po tym, jak wiceprzewodniczący Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak ujawnił, że gdańska prokuratura umorzyła sprawę wobec niego, jednak audyt przeprowadzony później wykazał wiele nieprawidłowości w tej kwestii. Prokuratorzy, którzy zajmowali się sprawą, zauważyli szereg błędów proceduralnych oraz zaniedbań przy prowadzeniu dochodzenia, co doprowadziło do wznowienia sprawy w Toruniu.
Jak ujawnili śledczy, w latach 2009-2012 miał miejsce incydent dotyczący molestowania małoletniej, a Zdzisław K. był wskazywany jako osoba odpowiedzialna. Prokuratura nie postawiła mu jednak oficjalnych zarzutów. Nowak zaznaczył, że postępowanie w Toruniu wciąż trwa i trwają przygotowania do przesłuchania pokrzywdzonej.
Warto dodać, że sprawa Zdzisława K. była szeroko komentowana w mediach, a w 2020 roku 'Gazeta Wyborcza' opublikowała kontrowersyjny artykuł, w którym Magdalena N. oskarżyła go o liczne przypadki molestowania w dzieciństwie. Jak twierdziła, syn byłego prezesa TVP miał wykorzystywać ją seksualnie przez długi czas. Oskarżenia te wywołały spore zamieszanie w społeczeństwie oraz wśród polityków, a temat nieraz wracał na czołówki gazet, wzbudzając intensywne debaty na temat systemowej ochrony ofiar przemocy.