Maryla Rodowicz, niekwestionowana królowa polskiej sceny muzycznej, zaskakuje swoich fanów. W czasie pandemii otwarcie mówiła o trudnych chwilach, kiedy musiała stawać w obliczu finansowych wyzwań. Dziś na szczęście wróciła do formy, a aby dodać do domowego budżetu, postanowiła zorganizować wyjątkową wyprzedaż szafy.

Na swoim Instagramie zaprosiła wszystkich fanów do zapoznania się z jej unikalnymi skarbami, które zamierza sprzedać. "Zapraszam do oglądania perełek z mojej szafy!" - zachęcała w jednym ze swoich filmików.

Fanów czekają niepowtarzalne okazje, a w ofercie znajdują się dzieła mody od najbardziej znanych projektantów. Ikona polskiej muzyki zdecydowała się rozstać z wyjątkowymi elementami swojej garderoby, w tym butami Christiana Louboutina, torebką Givenchy oraz eleganckimi sandałkami od Gucci. Dodatkowo, na sprzedaż trafiła również torebka Chanel, która ma być wisienką na torcie całej wyprzedaży.

Rodowicz z pasją zapewnia, że wszystkie te przedmioty to nie tylko zwykłe ubrania, ale prawdziwe dzieła sztuki, które zasługują na nowe życie w rękach entuzjastów mody. "Cieszę się, że będą mogły dostać nowe życie, być może właśnie u ciebie!" - dodała artystka, zwracając się bezpośrednio do swoich fanów.

Ceny skarbów z szafy Rodowicz są różne: najtańsze pary butów, takie jak Sergio Rossi, zaczynają się od 700 złotych. Przysłowiową perłą w koronie jest jednak wspomniana torebka Chanel, której cena wynosi 12 tysięcy złotych. Inne torebki kosztują od 1900 do 3900 złotych, a buty wycenione zostały od kilkuset do 1500 złotych, w zależności od marki i unikalności modelu.

Czy jesteście gotowi, aby dodać te wyjątkowe skarby do swojej kolekcji? To unikalna szansa na zdobycie czegoś naprawdę wyjątkowego i historycznego, związanego z jedną z największych gwiazd polskiej estrady. Co powiecie na takie zakupy?