Świat

Maria Zacharowa atakuje NATO. Odkrywa "prawdziwe intencje" oskarżeń o sabotaż

2025-01-16

Autor: Andrzej

Finlandia przejęła tankowiec transportujący rosyjską ropę naftową, który miał za zadanie uszkodzić fińsko-estońską linię energetyczną oraz cztery kluczowe kable telekomunikacyjne, ciągnąc kotwicę po dnie morskim.

W tej sytuacji kanclerz Niemiec, Olaf Scholz, potwierdził, że państwa członkowskie NATO rozważają nałożenie sankcji na rosyjską flotę w tym rejonie, mając na celu ochronę strategicznych instalacji podwodnych.

W odpowiedzi na te oskarżenia, rzeczniczka rosyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Maria Zacharowa, w czwartek skrytykowała NATO i Zachód za wysuwanie "nieudowodnionych" zarzutów przeciwko Rosji. Według niej, ukryty cel tych oskarżeń jest oczywisty.

— Prawdziwym celem tych działań jest za wszelką cenę ograniczenie eksportu rosyjskiej ropy naftowej oraz stworzenie warunków, które utrudnią międzynarodową żeglugę na Morzu Bałtyckim, które Zachód określa mianem wewnętrznego morza NATO — zaznaczyła Zacharowa podczas konferencji prasowej w Moskwie.

W ostatnich miesiącach miały miejsce różne incydenty, które niepokoją międzynarodowe społeczności, mianowicie ataki na kluczowe instalacje znajdujące się na dnie Bałtyku, w tym kable energetyczne oraz telekomunikacyjne. Władze wielu państw, w tym Kraje Nordyckie oraz kraje bałtyckie, wyrażają obawy wobec rosnącej aktywności Rosji i Chin, które są podejrzewane o udział w tych wydarzeniach.

Eksperci podkreślają, że sytuacja na Morzu Bałtyckim staje się coraz bardziej napięta, a działania Rosji mogą prowadzić do poważnych kryzysów bezpieczeństwa w regionie. Zachód stoi przed wyzwaniem, aby zareagować w sposób skuteczny, by zapobiec dalszym prowokacjom. Zobacz również: "Czas na poważne myślenie o ewentualnym konflikcie zbrojnym" — ostrzega sekretarz generalny NATO.