Lech Poznań zaskakuje Legię Warszawa! Szkoleniowiec o wielkim zwycięstwie
2024-11-10
Autor: Tomasz
W emocjonującym meczu 15. kolejki PKO BP Ekstraklasy, piłkarze Lecha Poznań nie dali szans Legii Warszawa, pokonując ją 5:2 (2:2). To zwycięstwo było wyjątkowe, bowiem Lech aż trzy razy obejmował prowadzenie, a za trzecim razem gospodarze zaskoczyli wszystkich akcją, którą z powodzeniem można określić jako 'stadiony świata'. Dla Legii było to najgorsze ligowe wystąpienie od 38 lat – zaznacza portal Sport.pl.
Trener Lecha, Niels Frederiksen, po meczu podkreślił niezwykłe emocje panujące w szatni.
- To było dla nas fenomenalne spotkanie, szczególnie w drugiej połowie, kiedy zdominowaliśmy rywali, strzelając trzy gole. Pierwsza część gry była bardzo wyrównana, obie drużyny walczyły na pełnych obrotach. W drugiej połowie jednak, moim zdaniem, fizycznie 'rozbiliśmy' warszawian, co mogło wynikać z ich intensywnego harmonogramu meczów. Nasze gole były naprawdę piękne, a nasza gra stała na wyjątkowo wysokim poziomie – powiedział Frederiksen, cytowany przez stronę Legia.net.
Dodał także kilka słów na temat kontuzji dwóch kluczowych zawodników, Alfonso Sousy i Alexa Douglasa.
- Co z Sousą? Wszystko w porządku, zrozumieliśmy, że po jego drugim golu potrzebna była zmiana, aby wprowadzić nową energię. Co natomiast z Douglasem? Niestety, nie dokładnie wiemy, co się stało z jego kolanem, może to być coś poważniejszego. Wysyłamy go na szczegółowe badania i za kilka dni będziemy mieli więcej informacji. Czy jesteśmy zaniepokojeni? Tak, ale pozostajemy optymistyczni – dodał Frederiksen.
Dzięki temu zwycięstwu, Lech Poznań z 34 punktami z 15 spotkań zajmuje pierwsze miejsce w tabeli PKO BP Ekstraklasy, mając przewagę dwóch punktów nad Jagiellonią Białystok i trzech nad Rakowem Częstochowa. Legia Warszawa z 25 punktami plasuje się na piątej pozycji, co oznacza, że czeka ją dużo pracy, by poprawić swoje debiutanckie mecze w tym sezonie.