Rozrywka

Krzysztof Rutkowski znów w ogniu krytyki za chwalenie się luksusem w czasach kryzysu

2024-09-22

Krzysztof Rutkowski, znany detektyw i osobowość medialna, przygotowuje się do walki w Clout MMA. W ramach przygotowań postanowił udać się do Tajlandii, aby zgłębić tajniki boksu tajskiego, podróżując klasą biznesową. Jego decyzja o wyborze mniejszego standardu podróży rozbudziła jednak ciekawość internautów, którzy zaczęli zastanawiać się, dlaczego nie skorzystał z pierwszej klasy, co jest zazwyczaj wyborami gwiazd. Rutkowski szybko rozwiał wątpliwości, stwierdzając, że route 'flying first class' wybiera jedynie, gdy podróżuje z żoną.

Jednak prawdziwa burza rozpętała się, gdy Rutkowski pokazał w sieci obfitość swojego życia podczas drogiej podróży. W jednym z filmików wniósł szampana do kieliszka, a jego stylizacja, w której wieczorowy garnitur, bransolety i markowe akcesoria odgrywały pierwsze skrzypce, dodatkowo podsyciła kontrowersje.

Reakcje w Internecie były natychmiastowe. Internauci zaczęli ostro krytykować Rutkowskiego za promowanie luksusu w obliczu tragedii, jaką były powodzie, które dotknęły południowo-zachodnią Polskę w 2024 roku. Niektórzy zwrócili mu uwagę, że mógłby wykorzystać swoje zasięgi do pomocy osobom poszkodowanym, zamiast afiszować się z drogimi podróżami.

"Jeżeli ktoś z wami nie wie, jaka klasa, to powiem, że najwyższa. Ale co z tego, skoro pan ma zero klasy," - brzmiało jedno z zapytań, które zyskało sporo interakcji. Wiele osób zauważyło, że w czasie, gdy oni zmagają się z problemami lokalnymi, Rutkowski wydaje się nie dostrzegać rzeczywistości.

W obliczu krytyki, Rutkowski postanowił dokonać zmian w swoim planie podróży, rezerwując bilety pierwszej klasy o wartości 47 tys. zł zamiast 21 tys. za klasę biznesową. "Pocieszę was, drodzy hejterzy, którzy mnie opluwacie, bo nie macie co robić. Specjalnie dla was, w drodze powrotnej polecę pierwszą klasą," - oświadczył detektyw, który starał się zbagatelizować skandal.

Czy luksus Rutkowskiego jest rzeczywiście uzasadniony? Czy jego działania mogłyby być lepiej ukierunkowane na pomoc potrzebującym w tak trudnych chwilach? W obliczu powyższych pytań, Rutkowski stał się symbolem kontrowersji w mediach społecznościowych, podnosząc kwestie dotyczące odpowiedzialności publicznych postaci w erze, gdzie zasięg ma znaczenie.